
Moderator: Estraven

  
  
 AYO pisze: chciałam zapytać o tę serwantkę, której kawałek widac w tle. Jakaś przechodnia rodzinna, czy zdobyczna?
Czy to biurko może jest?



 
 Annazoo pisze:Wenus dopiero po ośmiu miesiącach została zdiagnozowana, choć była już u kilku weterynarzy, w tym "znakomitości".
Ma neurologiczne zmiany w tylnej części ciała, nie tylko niewładny ogon ale i niedziałające zwieracze oraz jelito bez perystaltyki. Jelito grube bardzo rozdęte z tego powodu.
Nie zareagowała na Nivalin, od poniedziałku włączymy inne leki, tylko czekamy na ich sprowadzenie.
Muszę też zamówić kocie pampersy.
Już teraz poszukuję fundacji, stowarzyszenia czy grupy, która mogłaby dać Wenus szansę na wyjazd, diagnozę i leczenie we Wrocławiu, finansując te potrzeby, bo ja sama zdecydowanie tego nie udźwignę.
A tymczasem Wenus jest radosna i brykająca...
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 9 gości