Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Szura-najmysi mama pisze:Dokladnie

Tatuś Mimiś:

To pudło za Mimisiem przykryte poddupnikiem w niebieskie sloniki pelne jest pucharów i medali. Nie mamy gdzie tego postawic, więc stoi w pokoju i robi za jeszcze jedno lezadlo. :wink:

Ale zanim je Monika je przykryla to wszystkie kociaste wlazily do środka i z lubościa dlubaly w papierach ktorymi owiniete sa puchary i medele :evil:

Monika, dlaczego piszesz o Mimisiu "tatuś"? On ma imię bardzo ladne i milusie

Przyszla zima i Mimisiowi "wyszło" pręgowanie które nie wiedzieć czemy zanika jak jest cieplo

Szura-najmysi mama pisze:dlaczego piszesz o Mimisiu "tatuś"?

a nie wiem, jakoś tu tak na niego mówią, chyba przez Natkę :wink:

Bo to Tatuś jest i to nie tylko Natka, ale jakoś ja zacząłem :roll:

Satyr77 pisze:ale jakoś ja zacząłem

prawda to, on zaczął, do niego proszę z reklamacjami :ryk:

najmysia pisze:
Satyr77 pisze:ale jakoś ja zacząłem
prawda to, on zaczął, do niego proszę z reklamacjami

Tak się zastanowiłam :wink:

i reklamacji nie bedzie. Faktycznie dzieciorób jest :ryk:

No i Mimiś poszedł do więzienia :cry:

Oj ...a za co go wsadziliście ? :kotek:

za co?

Mimisiowe plemniczki zrobiły się tak ruchliwe, że dotarly do mózgu i tam sie rozpanoszyly :evil:

Do tego stopnia, że wmyśl tego co powiedział pewien rymokleta jest mu wszystko jedni, i "żeby życie miało smaczek, raz dziewczynka, raz chłopaczek" :evil:

Stał wczoraj pod połeczką na której spal Klusiek i śpiewał do niego. Klusiek otworzył jedno oko spuścił głowę, popatrzył i rozdarł sie mraaaauuuuuu, coś na zasadzie "pogieło cię"?! Co wcale Mimka nie odstraszyło, niestety :evil:

Próbuje dobrać się do Biełki

Nawet Cioteczkę emabluje

Od Szurki dostal bącki, Niusia też daje sobie radę, Jaśmina i Pynzia mniej. Dorwałam go jak próbował na nie wchodzić! Jedynie Maszce odpuścił. :ryk:

Posiedzi dwa dni to mu przejdzie :evil:

erotoman

kiche_wilczyca pisze:erotoman

No dokladnie :mrgreen:

I pewnie biedak siedzi w łazience i miałczy serenady !!!!!! Dzisiaj nie było mnie w domu w godzinach kiedy zawsze kładłam sie z MIłkiem , siostra mówila że kot chodzil i miałczal tak żalosnie, że myślała ze mu coś jest chodził po całym domu i szukał .....pewnie pańci swojej. Nadrobiliśmy jak wróciłam :1luvu:

Monika53 pisze: za co go wsadziliście ?

za kraty

Noc spędzi u mnie, w małym pokoju. Może trochę odosobnienia ostudzi jego chucie. Nawet Klusona chciał zgwałcić zbok. Dobrze, że Klus akurat się nie schylał po mydło :mrgreen:

najmysia pisze:. Dobrze, że Klus akurat się nie schylał po mydło

Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Kto przegląda forum