MalgWroclaw pisze:Też obejrzałyśmy zdjęcia, niezaproszone![]()
Wiesz, TygRyniu, ten lipcowy Gusto to taka psia Florka - normalnie Florka też opiera pysiek o wszystko, co ma pod pyśkiem.
Nie mamy aparatu, to statyw nie jest dla nas. A duża i tak nie ma czasu pichcić, więc zakup takich fajnych sprzętów kuchennych nie jest możliwy.
Fasolka
A ja kiedyś gadałam z Richardem Boną, jak był we Wrocławiu. Bardzo jest fajnym człowiekiem
Fakt Bona fajny facet, przy okazji jak koleżanka się autografowała to słówko zamieniliśmy
Aha albumy i zdjęcia są po to aby oglądać
Prawie uciekłem, no serio, ale na dole przy drzwiach mnie złapała maupa Duża
TygRych




