Łatek i marcelek KiS cz7-Proszę o zamknięcie.

Miaudobry

Cześć dziewczyny. Moja przyjaciółka po raz drugi walczy z ciężką chorobą. Raz udało jej się zwyciężyć. Dzisiaj ma drugą operację, okropnie się martwię. A później znowu chemia... Czemu to się przytrafia ludziom? Czemu młodym? Ona ma dwie córki w wieku moich synów. Okropnie się boję, że zostaną bez mamy ;(

witaj miło kasiu :1luvu:

echs tak to juz jest na tym swiecie,że złe rzeczy przytrafiaja się dobrym i spokojnym ludziom

..
nigdy nie zapomnę żony mojego znajomego słynnej siatkarki

..
juz było tak dobrze i nagle Jacek został sam z dzieckiem

..
lipa jak smok

..

maciejowa pisze:Cześć dziewczyny. Moja przyjaciółka po raz drugi walczy z ciężką chorobą. Raz udało jej się zwyciężyć. Dzisiaj ma drugą operację, okropnie się martwię. A później znowu chemia... Czemu to się przytrafia ludziom? Czemu młodym? Ona ma dwie córki w wieku moich synów. Okropnie się boję, że zostaną bez mamy ;(

A to ile ona ma lat?
O kurde,przykre

Pisz Kasiu jak sytuacja na froncie i kciuki za koleżanke :ok:

Ciepła pisze:witaj miło kasiu

echs tak to juz jest na tym swiecie,że złe rzeczy przytrafiaja się dobrym i spokojnym ludziom ..
nigdy nie zapomnę żony mojego znajomego słynnej siatkarki ..
juz było tak dobrze i nagle Jacek został sam z dzieckiem ..
lipa jak smok ..

To znasz męża Agaty?
Ta wiadomość mnie zamurowała wtedy,jechałyśmy autem ze znajomką z pracy i miała radio włączone akurat jak o tym mówili

Myszolandia pisze:
Ciepła pisze:witaj miło kasiu

echs tak to juz jest na tym swiecie,że złe rzeczy przytrafiaja się dobrym i spokojnym ludziom ..
nigdy nie zapomnę żony mojego znajomego słynnej siatkarki ..
juz było tak dobrze i nagle Jacek został sam z dzieckiem ..
lipa jak smok ..

To znasz męża Agaty?
Ta wiadomość mnie zamurowała wtedy,jechałyśmy autem ze znajomką z pracy i miała radio włączone akurat jak o tym mówili

oczywiście ,że znam..
mielismy po tej chemii Agaty zrobic takie towarzyskie ognisko i niestety nie wyszło

..

Zdrowych, spokojnych i słonecznych Świąt Wielkanocnych

Ja też dzień dobry i miłego dnia

Witamy i o zdrówko pytamy

Dzień dobry

Dobre wieści

Zmiana najprawdopodobniej jest jednak łagodna Ufff...
A my latamy. Przedświątecznie. Byliśmy też u lekarza na kontroli i u logopedy. U lekarza w porządku, nie ma zmian w płucach ani w oskrzelach, gardło lepiej, ale inhalacje jeszcze muszą być, bo kaszel się utrzymuje. Ale już mniejszy i rzadziej. Wczoraj rozłożyłam wykładzinę na balkonie. Kociaste wniebowzięte, wylegują się całymi dniami na słoneczku. Zadowolone jak nie wiem co

Wesołych Świąt wszystkim! :mrgreen:

Łatek i marcelek KiS cz7-Proszę o zamknięcie.

Kto przegląda forum