Jedyne takie Dranie. Życie wariata to nie bułka z masłem ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 15, 2011 15:01 Re: Jedyne takie Dranie. Żaba się drapie, a Wielbłąd chory:( ...

Istnieje pewne niebłahe prawdopodobieństwo, że wskutek tego cholernego kaszlu na śmierć się uduszę :twisted:
Łapka w górę, kto będzie się z tego cieszył (hi hi hi, przecież wiem, że osóbka, która z całą pewnością by się ucieszyła, od kwietnia 2009 nie ma odwagi napisać czegokolwiek na otwartym forum 8) - no ale może ktoś jeszcze :mrgreen: ).

Dobra, ubieram się, muszę iść. Bo wariat nie da rady funkcjonować bez prochów 8)
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto lut 15, 2011 15:29 Re: Jedyne takie Dranie. Żaba się drapie, a Wielbłąd chory:( ...

Lecz się, bo kto kotami Ci się zajmie :wink:
A tak na poważnie to zdrowia życzę :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto lut 15, 2011 15:34 Re: Jedyne takie Dranie. Żaba się drapie, a Wielbłąd chory:( ...

Kochana, z rzeczy dobrych na kaszel a niekosztownych i nie cebulowo-czosnkowych to polecam syropek z czerwonego buraczka! Trzeba gada wydrążyć, nasypać cukru ile wlezie i położyć w ciepłym miejscu np na kuchni ( o ile gotujesz :mrgreen: Mnie się to zdarza rzadko, więc wstawiam do miski z gorącą wodą i czymś nakrywam). Spróbuj, może pomoże? :ok:
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 15, 2011 20:25 Re: Jedyne takie Dranie. Żaba się drapie, a Wielbłąd chory:( ...

Zdrowiej nam Wielbłądziu :ok: :ok: :ok: :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto lut 15, 2011 20:32 Re: Jedyne takie Dranie. Żaba się drapie, a Wielbłąd chory:( ...

Dzięki ;)
Szkoda, że przeczytałam dopiero teraz, bo właśnie wróciłam z zakupów. Bez buraków oczywiście, bo skąd niby miałam wiedzieć, że powinnam kupić akurat buraki :roll: ?

Mam dosyć, po kokardy dosyć siebie i wszystkich swoich bardziej i mniej oczywistych chorób.
Podczas zakupów w Leclercu nagle ni z tego ni z owego zrobiło mi się słabo. Zimny, oblepiający pot, nogi 'z waty', kolorowe zygzaczki przed oczami - klasyka gatunku :twisted: W ostatniej chwili zdążyłam złapać się ściany, żeby nie rymnąć prosto na półkę ze szklanymi wazonami... Usiadłam sobie pod tą ścianą, posiedziałam trochę, porozcierałam czoło, przechodzący ludzie patrzyli na mnie jak na wariata, a ze dwie czy trzy osoby zapytały nawet, czy nic mi nie jest... Nie, nie, absolutnie nic, ja tylko mam rozległego pierdolca, który rzuca się na wszystko po kolei :twisted: :roll: :twisted:

Pieprzony głuchy bezproduktywny smut :( :( :(

Morfologia Księżniczki znacznie lepsza niż poprzednio (czyli dobrze będzie jej co jakiś czas fundować ten zylexis), jest za to znowu stan zapalny w pyszczku :( i to on jest przyczyną tego, że Busiaczek od kilku dni znów nie je :( Dałam jej kawałeczek peritolu.
Jeśli do jutra nie ruszy z jedzeniem, mam wziąć ją do lecznicy razem z Ropuszkiem (miałam wpakować do drugiego transportera Młodą, żeby zbadać jej krew :? , ale trudno, badania mogą poczekać, głodząca się Buśka pilniejsza :().
Nie wiem, jak oboje zniosą to cholerne zimno (bo mnie dziś np. odmrażało 'do żywego' palce w grubych rękawiczkach :twisted: ), ale kompletnie nie stać mnie na taksówki :(
Smutno jak diabli, mam ochotę wyć.
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto lut 15, 2011 20:35 Re: Jedyne takie Dranie. Żaba się drapie, a Wielbłąd chory:( ...

Moha pisze:Kochana, z rzeczy dobrych na kaszel a niekosztownych i nie cebulowo-czosnkowych to polecam syropek z czerwonego buraczka! Trzeba gada wydrążyć, nasypać cukru ile wlezie i położyć w ciepłym miejscu np na kuchni ( o ile gotujesz :mrgreen: Mnie się to zdarza rzadko, więc wstawiam do miski z gorącą wodą i czymś nakrywam). Spróbuj, może pomoże? :ok:


Surowy czy gotowany?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lut 15, 2011 20:37 Re: Jedyne takie Dranie. Żaba się drapie, a Wielbłąd chory:( ...

Wielbłądzio pisze:Dzięki ;)
Szkoda, że przeczytałam dopiero teraz, bo właśnie wróciłam z zakupów. Bez buraków oczywiście, bo skąd niby miałam wiedzieć, że powinnam kupić akurat buraki :roll: ?

Mam dosyć, po kokardy dosyć siebie i wszystkich swoich bardziej i mniej oczywistych chorób.
Podczas zakupów w Leclercu nagle ni z tego ni z owego zrobiło mi się słabo. Zimny, oblepiający pot, nogi 'z waty', kolorowe zygzaczki przed oczami - klasyka gatunku :twisted: W ostatniej chwili zdążyłam złapać się ściany, żeby nie rymnąć prosto na półkę ze szklanymi wazonami... Usiadłam sobie pod tą ścianą, posiedziałam trochę, porozcierałam czoło, przechodzący ludzie patrzyli na mnie jak na wariata, a ze dwie czy trzy osoby zapytały nawet, czy nic mi nie jest... Nie, nie, absolutnie nic, ja tylko mam rozległego pierdolca, który rzuca się na wszystko po kolei :twisted: :roll: :twisted:

Pieprzony głuchy bezproduktywny smut :( :( :(



Wielbladziu, malo co nie zeszlam.

Zajmij sie troszke soba, ok?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lut 15, 2011 20:41 Re: Jedyne takie Dranie. Żaba się drapie, a Wielbłąd chory:( ...

Dorota pisze:
Moha pisze:Kochana, z rzeczy dobrych na kaszel a niekosztownych i nie cebulowo-czosnkowych to polecam syropek z czerwonego buraczka! Trzeba gada wydrążyć, nasypać cukru ile wlezie i położyć w ciepłym miejscu np na kuchni ( o ile gotujesz :mrgreen: Mnie się to zdarza rzadko, więc wstawiam do miski z gorącą wodą i czymś nakrywam). Spróbuj, może pomoże? :ok:


Surowy czy gotowany?


Surowy jak najbardziej. :P
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 15, 2011 20:44 Re: Jedyne takie Dranie. Żaba się drapie, a Wielbłąd chory:( ...

Moha pisze:
Dorota pisze:
Moha pisze:Kochana, z rzeczy dobrych na kaszel a niekosztownych i nie cebulowo-czosnkowych to polecam syropek z czerwonego buraczka! Trzeba gada wydrążyć, nasypać cukru ile wlezie i położyć w ciepłym miejscu np na kuchni ( o ile gotujesz :mrgreen: Mnie się to zdarza rzadko, więc wstawiam do miski z gorącą wodą i czymś nakrywam). Spróbuj, może pomoże? :ok:


Surowy czy gotowany?


Surowy jak najbardziej. :P


Dzieki :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lut 15, 2011 20:49 Re: Jedyne takie Dranie. Żaba się drapie, a Wielbłąd chory:( ...

Na zdrowie :ok:
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 15, 2011 21:13 Re: Jedyne takie Dranie. Żaba się drapie, a Wielbłąd chory:( ...

Duszę się :twisted:
Zmykam do łóżka.
:( :( :(
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto lut 15, 2011 22:04 Re: Jedyne takie Dranie. Żaba się drapie, a Wielbłąd chory:( ...

Cytat z bloga modowego:
"Podkład jak to podkład, kolorystycznie oscyluje wokół odcieni wanilii, beżu, karmelu... Kiedy zastanawiałam się, na czym właściwie tym razem ma polegać wasze konkursowe zadanie, przypomniałam sobie to wyklęte słowo - kamelowy (zwany też camelowym lub nawet wielbłądzim".
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lut 15, 2011 22:09 Re: Jedyne takie Dranie. Żaba się drapie, a Wielbłąd chory:( ...

A ja jestem farbowany wielbłont. Widocznie nie miałam ochoty być wielbłądzim :roll:

Gardło boli, smutno jak cholera. Nawet kuwet nie chce mi się gadom posprzątać :oops:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto lut 15, 2011 22:20 Re: Jedyne takie Dranie. Żaba się drapie, a Wielbłąd chory:( ...

To już całkiem niedobry objaw :roll: , spróbuj zapewnić odrobinę komfortu Drańskim zadkom :lol: :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto lut 15, 2011 22:32 Re: Jedyne takie Dranie. Żaba się drapie, a Wielbłąd chory:( ...

Ich komfort to ja mam... głęboko :twisted: , ale obawiam się, że gdybym nie posprzątała, to zaczęłyby w nocy paskudzić po mieszkaniu :twisted:

Powiedzcie mi, czy naprawdę jest tak koszmarnie zimno, czy to tylko mnie ta cholera grypa trzęsie :roll: ?
Nie wiem, jak zdołam jutro dociągnąć się do lecznicy z dwoma transporterami, w tym z jednym zawierającym Ropuszka :twisted:

Jakoś nawet już płakać nie mam siły. Idę do wyrka, ale po tym wszystkim, co śniło mi się na zmianę dziś w nocy, boję się zasypiać :( Typowy pakiet: śmierć Babci, koty wypadające przez balkon z 8. piętra, błądzenie gdzieś, pożar, spadające samoloty... Pierdolec :( :( :(
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, marivel, Silverblue i 12 gości