

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Satyr77 pisze:Ja nie mogę iść, nie ma kto mnie muły wydać, nikt nie jest władny
kiche_wilczyca pisze:o nie, mnie nie mozna, bo zdemoluję gabinet
kiche_wilczyca pisze:to musieliby mnie jeszcze skrępować
pozytywka pisze:o matko, jaką wy przemoc chcecie stosować względem tego bidnego, chorego zwierząteczka
Satyr77 pisze:pozytywka pisze:o matko, jaką wy przemoc chcecie stosować względem tego bidnego, chorego zwierząteczka
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
pozytywka pisze:tygrys, kot, wilk, wszystko to stworzenia boskie - nie godzi się męczyć, wiązać, krępować, głupim jasiem postrzykiwać, nie?
Delikatnie trzeba, w ręczniczek zawinąć, do pudełeczka włożyc, cichutko i delikatniutko do weta zawieźć, tam, delikatniutko wyjąć na ladę, po łepku pogłaskać, poćwierkać z miłością to na pewno da się zbadać i paskudną tabletkę do pyszczka wrazić - no powiedz wilczyca - przecież nie rzuciłabyś się z pazurami na poćwierkującego satyra?
Użytkownicy przeglądający ten dział: PanPawel i 193 gości