dune pisze:Mój kot wwąchał sie w kocyk a potem jak go znalazł na podlodze przy pralce do prania....
to go zagrzebal...tak mu pachniał szpitalem
Doczytalam sobie w przyspieszeniu
Maluszek taki cudny az sie lezka mi zakręcila
do wycmoktaniamam nadzieje ze juz wszystko jest dobrze
łącznie z mamusinym siadaniem
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Sylwuś, buziak wielki dla dzielnej dziewczynki
Ooo dzięki Moniś ,dzięki
No z siadaniem jeszcze długo nie będzie dobrze,bo bardzo głęboko byłam zeszyta,więc o normalności na razie mogę zapomnieć
Z małym wreszcie wczoraj było dobrze,ale ciesze się ze to tylko to było a nic więcej






