Szczyt paniki - czyli wyjazd z rujką na ostry dyżur..

Ciepła pisze:wkoncu koty to niesamowite stworzonka i wszedzie wleza..
Agata moja 3-lapka wlazla do malego koszyka od truskawek..

a truskawki tam jeszcze były? :ryk:

kot dżemoróbca :ryk:

na szczescie juz nie Monia haha..
ale Agata to wszedzie sie wcisnie..
Cycek zreszta tez..

takie są koty i tym sie od psów róznia...
MM to co chwila mowi
czy ten kot musi tam włazic?
nie musi...ale kot to nie pies...nie bedzie łaził tylko po podłodze :ryk:

Monia zreszta koty sa bardzo ciekawskie..
u mnie laza po szafach..
lodowce..
pralce..
kiedys omalo co nie wypralabym Agaty..
Cycka zamknelam w piekarniku..
echs mam Ci sie ja z nimi..

co sie z nimi masz? Masz sie ciekawie i nienudno

Chili własnie przed chwila wysypała calą miskę popcornu
bo oczywiscie łapkami sie wspięła zeby zajrzec do środka
ależ zwiewała :ryk:

a trelek z miejsca zaczął pacac kulki po podlodze :ryk:

Monia moje teraz grzecznie spia..
caly dzien dokazywaly ile wlezie..
Agata tak latala.ze az dekoder spadl z szafki..
oczywiscie obowiazkowo wszystkie sciezki prowadza przez mojego laptopa..

słuchaj, laptopy to muszą byc bardzo niezdrowe,
bo moje koty ja k tylko na chwile odejdę to zaraz plackiem na klawiaturze leżą
jakies promieniowanie....hmmm
tam gdzie kot lubi lezec człowiek nie powinien bo jest promieniowanie
ale juz o tym mówiłam - starzeje sie uha ha ha

wlasnie przede mna lezy Agata na biurku haha..
Cycek spi w transporterze..
a Miko jak nigdy chrapie na kanapie

a córcia gdzie? bo moja lezy na kanapie zamiast miko

teraz jest zmiana..
Miko lezy przed lozkiem na dywanie..
Cycek z Wiki na mojej kanapie tam gdzie poprzednio Miko..
a Agatka u mlodej w pokoiku na lozku..
czasami nie nadazam za zmianami..

no widzisz...ruch wokół nieustanny
trudno sie nudzić uha ha

dune pisze:no widzisz...ruch wokół nieustanny
trudno sie nudzić uha ha

Monia czasami sie lapie na tym,ze chodze i szukam gdzie kto spi tak szybko miejsca zmieniaja haha

a co z psią łapka i kocim guzem?

dune pisze:a co z psią łapka i kocim guzem?

Monia jutro jade do Janek..
w niedziele chce odwiedzic chora kolezanke..
w poniedzialek mam wizyte w poradni pedagogicznej z Wiki..
we wtorek pojade rano z kotami i psem i sie obaczy..

Ciepła pisze:
dune pisze:a co z psią łapka i kocim guzem?

Monia jutro jade do Janek..
w niedziele chce odwiedzic chora kolezanke..
w poniedzialek mam wizyte w poradni pedagogicznej z Wiki..
we wtorek pojade rano z kotami i psem i sie obaczy..

może do tego czasu już wyzdrowieją :ok:

Szczyt paniki - czyli wyjazd z rujką na ostry dyżur..

Kto przegląda forum