MBBS - walczymy!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 10, 2010 22:08 Re: MBBS - chorują :( końca nie widać ;(

TZ niech sobie sam pomoze, jak i do tej pory :-) Jak sie przyzwyczai do Twoich "domowych" podskokow bedzie chial zawsze :mrgreen:

Futerka mnie ale martwia, bo ze znowu wszystkie na raz choruja to jest do d... Te pare dni bez Ciebie jeszcze przetrwaja. Usciskam Cie Kuzyneczko.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw mar 11, 2010 8:46 Re: MBBS - chorują :( końca nie widać ;(

Trochę jednak za ostra jesteś Secret...
Przecież właśnie zawsze TŻ sobie radzi sam, więc jak go kilka dni w roku porozpieszczam, to nic się nie stanie. Chory taki do roboty poszedł, żeby mnie ani futerkom nic nie brakło...
A wczoraj kazałam mu sprzatac w kuchni i sprzatał...
Mnie moje futerka tez martwią bardzo - szczególnie jak Brunuś antybiotyk da sobie podać.
Zaraz będe dzwonić do domu.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw mar 11, 2010 10:00 Re: MBBS - chorują :( końca nie widać ;(

Jak najbardziej - koty szczepione mogą zachorować. Byłoby super-super, gdyby szczepienie gwarantowała niezachorowanie. Szczepionka ma za zadanie ułatwić organizmowi walkę z wirusami. Organizm jest już przygotowany i szybciej wytwarza przeciwciała.
I zwykle tak jest, że gdy kilka kotów mieszka razem zarażają się od siebie. Dodatkowo ryzyko wzrasta, gdy któryś kot jest wychodzący.

Kciuki trzymam, żeby rodzice sobie poradzili z tabletami i wycieraniem zasmarkanych nosów. 8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw mar 11, 2010 10:08 Re: MBBS - chorują :( końca nie widać ;(

Z podawaniem tablet radzą sobie :ryk:

Sasyka wiedyiaa co bdyie, to tak si schowaa, ze we dwojke szukali jej przez godzine! I Saszka i Bruno do podania tabletki musieli bzc owijani w koc. Brunusiowi trudno oddychac :(
No trudno. Zawsze ja opiekuje sie futrami i sama place za ich leczenie. Teraz mam chociaz wyreke w opiece... Choc martwie sie jak diabli.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw mar 11, 2010 13:21 Re: MBBS - chorują :( końca nie widać ;(

Pieknie mi sie udal poprzedni post, po tym jak klawiatura zwariowała...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw mar 11, 2010 13:23 Re: MBBS - chorują :( końca nie widać ;(

Fakt, ale zrozumiały był. Podczytuję sobie - niech się kociarnia kuruje. Będzie dobrze.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw mar 11, 2010 13:25 Re: MBBS - chorują :( końca nie widać ;(

I tak mam wzrzuty, ze je zostawilam. :(
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw mar 11, 2010 13:28 Re: MBBS - chorują :( końca nie widać ;(

A miałaś inne wyjście?
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw mar 11, 2010 14:13 Re: MBBS - chorują :( końca nie widać ;(

Nie wzjezdzac :?:

Rok temu trafilam na tydzien do szpitala... Tlumacze sobie, ze rodzina po protu musi bzc gotowa na takie sytuacje.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw mar 11, 2010 15:33 Re: MBBS - chorują :( końca nie widać ;(

Moje futra sa w swoim domu i zo osobami, ktore je kochaja rownie mocno co ja...
Ale to ja przez te wszystkie lata latalam z nimi po wetach i to ja mam wprawe w podawaniu lekow. Dlatego choc wiem, ze sa zaopiekowane, to wolalabym byc przy nich.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw mar 11, 2010 15:40 Re: MBBS - chorują :( końca nie widać ;(

Prawidłowo. Zostawiłam moje na miesiąc wyjeżdżając do UK do TŻ-a. W tym czasie zachorowała Hino - drobiazg w postaci skórnej. Jakiś mały stan zapalny - 3 zastrzyki i zniknął, ale w tym momencie miała, moralniaka. Wyjechałaś bo trzeba było, koty mają opiekę - jest ok.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw mar 11, 2010 15:42 Re: MBBS - chorują :( końca nie widać ;(

Najgorsze, ze TZ tez chory. I jestem przy nim (to takie rzadkie chwile) i go dopieszczam. A serce placze, bo nie moge z chorymi futerkami byc. :cry:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw mar 11, 2010 15:47 Re: MBBS - chorują :( końca nie widać ;(

Moje tez mieli przecierz mimo szczepionki ostry kk. Tylko nie ladnie, ze sie wszystkie na raz rozchorowaly.
Agus, to nie mialo tak ostro brzmic, jak sie wydaje. Facet nie raz przezywa gorzej jak kobieta, chialam tylko, zebys miala sie czym cieszyc a tu i w Polsce i u TZ-ta chorubsko 8O
Zrob zdjecie jak wygladasz w ladnym fartuszku, zebysmy sie troche rozweselili. Moj obiadek tez jest dzis kurczaczek z grzybami i ryzem do tego, zalany mleczkiem kokosowym. Az mi woda naplywa...

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw mar 11, 2010 16:07 Re: MBBS - chorują :( końca nie widać ;(

villemo5 pisze:Najgorsze, ze TZ tez chory. I jestem przy nim (to takie rzadkie chwile) i go dopieszczam. A serce placze, bo nie moge z chorymi futerkami byc. :cry:

Więc tym bardziej bądź przy nim. Potrzebuje Cię skoro jest chory, tym bardziej że rzadko macie możliwość być ze sobą. Mam podobnie z Rajmundem - widujemy się rzadko więc tym droższe to chwile. Spokojnie - koty mają opiekę i czy tu jesteś czy tam, to co powinny mieć jest im zabezpieczone. Zajmij się TŻ-em, spróbuj odsapnąć, czerp ile potrafisz z czasu który spędzacie razem, ładuj akumulatory.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw mar 11, 2010 16:34 Re: MBBS - chorują :( końca nie widać ;(

Dzięki dziewczyny. :ok:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: marivel, Silverblue i 40 gości