redaf pisze:Najczęściej jednakowoż przy miskach widzę kolorowy tyłeczek Bałwanki
No to imię może być niedługo jednak pasujące, przynajmniej do kształtów

A może by kiciatym włożyć na noc do transporterów termofory? Ładowałam w mrozy do przewozu kotom po dwie plastikowe butelki półlitrowe (większe zajmowały za dużo miejsca) z gorącą wodą, owinięte kocykiem czy swetrem. Długo trzymało i się koty nie wychładzały.