Zielonookie Kotołaki :) cz.6

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 03, 2009 9:36 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6 Wypłoś ['] ...

MarciaMuuu pisze:Ja tam wychodzę z założenia, że najzdrowsze dzieci to się na wsi chowają :mrgreen:


święta racja :D powietrze zdrowe, błotne kąpiele, włażenie burkom do bud, jedzenie niedojrzałych i nie mytych owoców prosto z drzewa... i proszę. Jakoś te wszystkie pokolenia przeżyły, ludzkość nie wyginęła. Tak więc jeden czy dwa kłaczki w pieluszkach krzywdy Kalince nie zrobią, prawda? :)

zdjęcia śliczne, takie spokojne oczekiwanie :love:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 03, 2009 9:39 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6 Wypłoś ['] ...

:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 03, 2009 10:37 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6 Wypłoś ['] ...

MarciaMuuu pisze: Kirunia oczywista zje każde chrupki. Nawet takie sprzed trzech miesięcy, które gdzieś tam się pod kaloryferem zapodziały, czy cuś :twisted: .



To by się u mnie przydała ,bo u mnie co spadnie ze stołu ,albo z miski wypadnie to już jest be :evil: :lol:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw gru 03, 2009 11:06 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6 Wypłoś ['] ...

MarciaMuuu pisze:Kira testuje, czy pieluszki dobrze wyprasowałam :roll:
Obrazek
A doopskiem doprasowuje... :twisted:

Oprócz tego, że doprasowuje to jeszcze trzyma łapę na pulsie, czyli na pilocie. Widać, kto rządzi w domu :lol: .
A tak w ogóle, to się zdziwiłam widząc te pieluchy 8O . Myślałam, że z jednorazowymi skończyły się czasy prania pieluch, łee.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 03, 2009 13:40 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6 Wypłoś ['] ...

Te jednorazowe są przydatne jako różne "szmatki" do podkładania, bo dziecko ulewa i brudzi. O tak na ramię się kładzie jak się nosi, czy pod głowę tam gdzie leży, żeby nie musieć od razu wszystkiego prać.

Ja tam myślę, że Kirunia, choć nieświadoma, już się doczekać nie może tego ulewania :twisted: . Prosię jedno.

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw gru 03, 2009 13:43 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6 Wypłoś ['] ...

MarciaMuuu pisze:Ja tam myślę, że Kirunia, choć nieświadoma, już się doczekać nie może tego ulewania :twisted: . Prosię jedno.


:ryk: :ryk: :ryk:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 03, 2009 13:44 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6 Wypłoś ['] ...

MarciaMuuu pisze:Te jednorazowe są przydatne jako różne "szmatki" do podkładania, bo dziecko ulewa i brudzi. O tak na ramię się kładzie jak się nosi, czy pod głowę tam gdzie leży, żeby nie musieć od razu wszystkiego prać.

Ja tam myślę, że Kirunia, choć nieświadoma, już się doczekać nie może tego ulewania :twisted: . Prosię jedno.

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów


Post » Czw gru 03, 2009 14:14 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6 Wypłoś ['] ...

Powtarzam: Kira jest poznanskim kotem, oszczednym i praktycznym; lepiej odchorowac, niz ma sie zmarnowac 8)
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Czw gru 03, 2009 14:16 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6 Wypłoś ['] ...

Chat pisze:Powtarzam: Kira jest poznanskim kotem, oszczednym i praktycznym; lepiej odchorowac, niz ma sie zmarnowac 8)


rotfl
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 04, 2009 8:23 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6 Wypłoś ['] ...

Hej Marciuniu i reszta! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 04, 2009 8:55 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6 Wypłoś ['] ...

Może wlecę później, bo jem śniadanie i nie chcę, żeby sie ulało :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt gru 04, 2009 9:00 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6 Wypłoś ['] ...

Doberek! :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt gru 04, 2009 9:38 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6 Wypłoś ['] ...

bry :)

Mijunia śpi na kanapie, okryłam ją tym jasnym kocykiem, wygląda jak w igloo :1luvu: .
Kirunia jak tylko zaczęłam się ruszać w łóżku przylazła i chyba z 15 minut ugniatała całą pościel dookoła mnie, nie mogąc się zdecydować, kiedy zrobić przerwę na podrapanie po czółku :mrgreen: (ona nie przepada za głaskaniem, natomiast drapanie po czółku jest cacy :lol: ).
A teraz pewnie poszła spać, bo wypełniła swój obowiązek zmotywowania Duże do wstania z łóżka.

A Kalinka wierzga :lol: .

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt gru 04, 2009 9:45 Re: Zielonookie Kotołaki i Pikaczu :) cz.6 Wypłoś ['] ...

Bo już dziewczynce pewnie ciasno! :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 66 gości