2 miau + 2 hau = moje małe Footerkowe! cz.II

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 25, 2008 10:55

witaj z powrotem :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon sie 25, 2008 12:16

Witam, witam Obrazek

Iskropka

 
Posty: 2651
Od: Pt lis 30, 2007 21:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 25, 2008 13:49

Same złe wieści :( Bardzo Ci współczuję straty rybki :( To że Niko znaczy to może wynik tego że mała leje.Małej chyba trzeba zrobić badania, żeby wykluczyć jakiś stan zapalny nerek ,czy pęcherza :roll:
Też miałam kiedyś taką kicię - próbowałam się dokocić ,ale mała lała na łóżko ,pilnowałam ,nakrywałam folią ,ale wystarczyło gdzieś wyjść,czy się odwrócić i już było nalane :twisted: Kicia była przekochana ,ale ja sobie z nią nie poradziłam .Daliśmy na próbę do koleżanki i tam nie sikała -tylko do kuwety 8O Koleżanka się w niej zakochała i kicia została u niej... :wink:

Za Karmelka milion kciuków :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon sie 25, 2008 13:52

amyszka pisze:Same złe wieści :( Bardzo Ci współczuję straty rybki :( To że Niko znaczy to może wynik tego że mała leje.Małej chyba trzeba zrobić badania, żeby wykluczyć jakiś stan zapalny nerek ,czy pęcherza :roll:
Też miałam kiedyś taką kicię - próbowałam się dokocić ,ale mała lała na łóżko ,pilnowałam ,nakrywałam folią ,ale wystarczyło gdzieś wyjść,czy się odwrócić i już było nalane :twisted: Kicia była przekochana ,ale ja sobie z nią nie poradziłam .Daliśmy na próbę do koleżanki i tam nie sikała -tylko do kuwety 8O Koleżanka się w niej zakochała i kicia została u niej... :wink:

Za Karmelka milion kciuków :ok:

Najpierw trzeba wyleczyć Karmelka potem jak nie przejdzie badanie moczu,
ale małej nie oddamy raczej :twisted:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Pon sie 25, 2008 14:14

Trzymaj sie Paula, będzie dobrze, wszystko się z czasem ułoży. :wink:
Moc pozytywnych myśli i kciuków! :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Czekoladka

 
Posty: 4639
Od: Śro lut 13, 2008 14:45
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 26, 2008 4:49

Obrazek
Paulaaa,będzie dobrze! Kciuki! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto sie 26, 2008 6:45

Witanko :D

Pewnie, że będzie dobrze, tylko czasami potrzeba więcej czasu :ok:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 26, 2008 6:47

moja Ofelka też mi wczoraj siknęła do łóżka , pewnie dlatego , że mamy gościa , ale wcześniej też miałam tymczasiki i to się nie zdarzało ... oj te nasze futerka :twisted:
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Wto sie 26, 2008 7:34

Bry :D
Wszystko sie powoli wyprostuje ... dacie rade :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto sie 26, 2008 8:24

sawanka1 pisze:moja Ofelka też mi wczoraj siknęła do łóżka , pewnie dlatego , że mamy gościa , ale wcześniej też miałam tymczasiki i to się nie zdarzało ... oj te nasze futerka :twisted:

Czekusi traktuje człowieka jako 'gościa' który bez powodu wszedł na jej teran :roll:

Dziękuję za kciuki wiem że musi być dobrze ale jednak się strasznie bojam tej 17 :oops: :(

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Wto sie 26, 2008 8:25

...bry :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto sie 26, 2008 10:44

No to trzymamy łapinki i ogonki na supełki :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 26, 2008 10:55

Paulaaa pisze:
amyszka pisze:ale małej nie oddamy raczej :twisted:


No teraz jak czytam miau i wiem wiecej, to też bym nie oddała :wink: :lol:

Kciuki :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto sie 26, 2008 21:20

dziewczyny przepraszam ale mi bateria padła :(
operacja trwała ponad 3 godziny :roll: wet uznał ją za ciężką bo musiał wszystkie mięśnie i ścięgna zszywać i coś tam jeszcze :oops: do jutra nie może pić, jeść przez kolejne kilka dni, opercja kosztowała tylko 300zł(ufff) :oops:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Wto sie 26, 2008 21:29

To dobrze,że już po wszystkim.. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, januszek, pibon i 21 gości