Kreska i Jeżyk - mały update... zdjęcia str. 91.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 11, 2008 22:10

Nie wiem, nie podpowiem, nigdy bolidu nie wygrałam :P

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro mar 12, 2008 23:00

Veńcia powoli się uspokaja...

Niestety, zauważyłam, że oddechowo, ona cały czas jest słabiutka :cry:
W piątek jedziemy do lekarza. Tylko tak jakoś mi smutno.. nikt nie ma pomysłu, jak jej pomóc.
Dziewczyna nie kaszle. na pewno nie tyle, co w grudniu.. ale daleko jej do sprawności oddechowej moich zdrowulców.
Boję się, że Ona nie będzie z nami tyle, ile byśmy chcieli ...
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 13, 2008 9:56

Co za czarnowidztwo!
Może to nie tylko płuca, ale jeszcze coś innego?
Tak czy siak kciuki :ok:

Oddechowo to i mój rudy nie jest taki jak reszta. Miał kłopoty z sercem, jak urósł, i mimo, że już jest w porządku, to dzikie zabawy z laserkiem czy piórkami odpadają, bo zaraz głośno oddycha. Jak zrobi się cieplej, to udamy się znów na kontrolę do kardiologa.
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw mar 13, 2008 13:54

W czarnowidztwie to ja akurat przoduję, ale..
naprawdę, moim zdaniem nie jest lepiej.. Oddechowo jest tak, jak przed całą grudniową kuracją: dwie rundki za sznureczkiem i kot ma poważną dusznośc. :(
Nie wiem, jakoś mi się to wszystko nie klei.. ta ostatnia diagnoza, długa kuracja, niewielka poprawa w obrazie RTG, zerowy wynik posiewu i doskonałe wyniki krwi.
Nic z tego nie rozumiem.

Posiewom przestaję ufac i poważnie się zastanawiam, czy to jednak nie jest jakaś grzybica...
Mam nadzieję, że jutro doc wleje w moje serduszko nadzieję i jakiś nowy pomysł...
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 13, 2008 15:46

To za nadzieję i dobre pomysły :ok:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt mar 14, 2008 23:58

No i jesteśmy po wizycie. Od razu powiem (a raczej napiszę), że byliśmy u homeopaty. Częśc forum pewnie stwierdzi, że oszalałam, ale każdy z nas działa najlepiej jak umie wedle swojej wiedzy. Moim zdaniem medycyna konwencjonalna często nie radzi sobie z chorobami przewlekłymi, nie zna metod przywrócenia równowagi w organizmie.
U pani doktor siedzieliśmy długo. Dokładnie analizowała rtg, dotychczasowe leczenie, wygląd kota, charakter itp, itd.
Radosną twórczośc mojego umysłu, czyli wizję Veny duszącej się pewnego pięknego dnia, delikatnie wyśmiała :wink: :lol:
Wnioski są takie, że byc może przyczyny problemów z płucami się nakładają: wirusowe zapalenie płuc i np. poważne zarobaczenie organizmu. To tłumaczyłoby dlaczego po ostatniej terapii zmniejszył się i zmienił kaszel, ale nie poprawiła się wydolnośc oddechowa.
Dostaliśmy baterię leków! Brat nauczył się robic zastrzyki 8O 8O 8OBędzie swoją ukochaną dziurawił przez 10 dni.
Zobaczymy. Ja jestem dobrej myśli, przede wszystkim dlatego, że pani dr nie załamała rąk, tylko zabrała się za leczenie.
A poza tym, widzę po swoich kotach, że homeopatia naprawdę działa. Kreska i Jeż są na homeopatii już 3 tydzień. Brody się leczą, Kreska przestała moczyc kanapę, mimo tego, że jej nie zakwaszam i nie pilnuję diety. Jeż zdecydowanie mniej kicha.
Tak więc, kciuki poprosimy, żeby wreszcie i Venia dała się do końca wyleczyc :) :ok: :ok:

A na deser zdjęcia, niestety tylko Veny i Jeża...
Aparat jest beznadziejny, więc obrazki kiepskie, ale lepszy rydz niż nic ;)

śpię...
Obrazek

najpiękniejsze niebieskie kocie oko, jakie kiedykolwiek widziałam :love:
Obrazek

śpię wciąż...
Obrazek

więc dlaczego mnie budzisz? chcesz czegoś? spadaj...
Obrazek

Plusiowe uszy idealnie mi pasują: Obrazek

heloł, to ja.. Jeż..
Obrazek

mruczę cały czas i ugniatam powietrze:
Obrazek

ooo.. piórka
Obrazek

i mam jeszcze kilka.. ale imageshack się zawiesił.. więc cdn...
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 15, 2008 0:05

Ja cię nie wyśmieję, mnie homeopatia pomogła wielokotnie...zioła mongolskie...krople Bacha...jak to mówi moja pediatra...nasza medycyna ma tylko 200 lat ich, co najmniej 2000...
Agatko, szukasz samochodu dla siebie? Jeśli tak, daj znać na PW...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob mar 15, 2008 0:11

Ty mnie nie wyśmiejesz, ale wiem, że są ludzie, którzy medycynę naturalną uważają za ciemnogród. Ja w dzieciństwie leczona byłam albo homeopatią albo bańkami itp. Dzięki temu grypę przechodziłam raz w życiu i to była najpoważniejsza choroba, którą kiedykolwiek miałam. Nie wiem, co to angina, zapalenie uszu itp. Od paru ładnych lat najpoważniejszą moją dolegliwością jest katar.
Myślę, że to w dużej mierze zasługa niekorzystania z 'dobrodziejstw' medycyny zachodu...

Jeśli chodzi o samochód: na razie nie szukam. D. chce sobie kupic Volvo 940, a że bardzo niedługo chcemy zamieszkac razem, bez sensu byłoby utrzymywanie dwóch samochodów.
Może mama kupi sobie nowy, a ja odziedziczę jej starutkie punto.. nie wiem, w każdym bądź razie kupowac nic nie zamierzam.
Ale jakbym coś wygrała :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 15, 2008 0:13

Z baniek i ziół medycyna konwencjonalna też korzysta ;)

Ale nieważne, jak się leczy - byle skutecznie.

Widzę że masz podobną trójkolorową gwiazdę do mojej :lol: tylko u mnie jest w charakterze tymczasu ;)
Jeż wygląda coraz lepiej 8)
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Sob mar 15, 2008 0:26

Beliowen pisze:Z baniek i ziół medycyna konwencjonalna też korzysta ;)

Ale nieważne, jak się leczy - byle skutecznie.


Widzę że masz podobną trójkolorową gwiazdę do mojej :lol: tylko u mnie jest w charakterze tymczasu ;)
Jeż wygląda coraz lepiej 8)


Wiem Belio, ja nie potępiam w czambuł dokonań naszej medycyny, ale pewne jej elementy (zwłaszcza te marketingowe) są dla mnie nie do zaakceptowania.. to temat rzeka.. chociażby ostatnie kampanie budzenia strachu w społeczeństwie przed tajemnym wrogiem: meningokokiem.. podbudowane oczywiście chęcią sprzedaży jak największej ilości szczepionek. Smutne to..
Medycyna naturalna moim zdaniem sprawdza się szczególnie przy przewlekłych schorzeniach.

Trójkolorowa gwiazda jest kotką mojego brata. Chyba by się na mnie obraził, za przywłaszczenie jej sobie. Między nimi jest taka miłośc kocio-ludzka jakiej nigdy nie widziałam. Vena jest w niego wpatrzona jak w obrazek, a Michał traktuje ją jak Księżniczkę.

Jeż dziękuje za komplement.. :wink:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 15, 2008 14:54

Ja rozumiem, że późno wczoraj te zdjęcia wstawiałam.. ale żeby tak ostentacyjnie się nie zachwycac..
:roll:
:wink: :wink: :lol: :lol:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 15, 2008 21:33

Ja się zachwycałam, jakby co :wink:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob mar 15, 2008 22:06

agacior_ek pisze:Ja rozumiem, że późno wczoraj te zdjęcia wstawiałam.. ale żeby tak ostentacyjnie się nie zachwycac..
:roll:
:wink: :wink: :lol: :lol:



a ja się bardzo, bardzo zachwyciłam
ale że nigdy się tu nie odzywałam, więc i tym razem tylko kilka razy westchnęłam w zachwycie :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 15, 2008 22:26

Femka pisze:
agacior_ek pisze:Ja rozumiem, że późno wczoraj te zdjęcia wstawiałam.. ale żeby tak ostentacyjnie się nie zachwycac..
:roll:
:wink: :wink: :lol: :lol:



a ja się bardzo, bardzo zachwyciłam
ale że nigdy się tu nie odzywałam, więc i tym razem tylko kilka razy westchnęłam w zachwycie :D


Zawsze musi byc ten pierwszy raz. :wink:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 15, 2008 22:29

agacior_ek pisze:i mam jeszcze kilka.. ale imageshack się zawiesił.. więc cdn...

ja czekam na ten cd 8)
Bo nie ma Kreskiiiiiiii!

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 27 gości