Urwisek Boryś i Fiszeczka - to już dwa lata bez Ciebie :(

[ewar]

Stawiam na kłaczki, bo pisałaś, że ma z tym pewien problem.

[Talka]

Stawiam na kłaczki, bo pisałaś, że ma z tym pewien problem.

Generalnie to nigdy nie miała z tym problemu.. nigdy nie wymiotowała.. ostatnio raz problem w tej kupie był...
No i dziś kupa luźna poszła.. znaczy taka pół na pół... No zobaczymy czy się powtórzy... Zjadła i poszła spać....

[maczkowa]

Ja bym ją odkłaczyła, tkwiacy gdzies glut z kłaków może takie objawy dawać- wymioty, taką biegunke pół twardą, pół miekką, te preparaty, o których pisałam, bezopet, trichocat można kupić u weterynarza, albo na allegro, a na pewno jej nie zaszkodzą.

[jolabuk5]

To raczej kłaczek niż przejedzenie. No nic, zobaczymy, czy jeszcze będzie zwracać.
Też myślę, że warto odkłaczyć, jak masz czym.

[ewar]

Jeżeli Fiszka lubi suchą karmę, to naprawdę spróbowałabym Joserę Catelux. Ma właściwości odkłaczające , działa, ale delikatnie. Moje chętnie ją jedzą. Koleżanka, która ma spore stado kotów, kupuje ją, kiedy zauważa, że koty wymiotują.

[Talka]

Dobrze zamowie cos z polecanych przez was

[Blue]

To może być efekt klindamycyny, ona potrafi dać w kość układowi pokarmowemu. Skontaktuj się z wetką, może zdecyduje się na zmianę formy podania leku etc.

[Talka]

To może być efekt klindamycyny, ona potrafi dać w kość układowi pokarmowemu. Skontaktuj się z wetką, może zdecyduje się na zmianę formy podania leku etc.

Też o tym pomyślałam właśnie... Dostała dziś coś na wątrobę. Jak pytałam o zastrzyki to po co to powiedziała że nie mają.. może by zamówić i podawać w zastrzyku.. z drugiej strony jej się te odczyny takie robia po tych iniekcjach... Sama nie wiem jak to ugryźć...

[Blue]

Ale te odczyny miała po jednym rodzaju leków czy po rożnych?
Jest też postać klindamycyny w zawiesinie - substancja czynna ta sama ale dodatki inne. Możesz też spróbować podania jej na czczo - ale koniecznie z popiciem po podaniu leku.

Jeśli to był jednorazowy problem z trawieniem - to poobserwuj na razie. Może coś innego podrażniło układ pokarmowy szczególnie teraz wrażliwy na tym leku.

[Talka]

Ale te odczyny miała po jednym rodzaju leków czy po rożnych?
Jest też postać klindamycyny w zawiesinie - substancja czynna ta sama ale dodatki inne. Możesz też spróbować podania jej na czczo - ale koniecznie z popiciem po podaniu leku.

Jeśli to był jednorazowy problem z trawieniem - to poobserwuj na razie. Może coś innego podrażniło układ pokarmowy szczególnie teraz wrażliwy na tym leku.

Po różnych lekach niestety, nie po każdym oczywiście.. bo no podawałam jej podskórnie przeciwzapalne i wszystko było ok.. zobaczę jak Jutro będzie.. narazie to był pierwszy taki incydent.. bądźmy dobrej myśli.. i byle leukocyty poszły w górę

[ewar]

Fiszka dostaje sporo leków, dlatego napisałam o karmie.

[Talka]

Fiszka dostaje sporo leków, dlatego napisałam o karmie.

Już ją znalazłam na zooplus.

[ewar]

Ale nie kupuj zbyt dużo, lepiej mniejsze opakowanie na próbę, bo może jej nie polubić, z kotami różnie bywa. Chociaż jest jeszcze Borysek, też jemu może posmakuje?

[Talka]

Ale nie kupuj zbyt dużo, lepiej mniejsze opakowanie na próbę, bo może jej nie polubić, z kotami różnie bywa. Chociaż jest jeszcze Borysek, też jemu może posmakuje?

Borys to jest mały śmietnik. On je wszystko... Ale. Mocno wygłodzonego go wzięłam z drogi ... Zjadał wszystko aż wymiotował.. teraz juz wie że nie musi bo jedzonko zawsze jest

[ewar]

Polubiłam bardzo Twojego Boryska, z opisów i zdjęć, oczywiście.