Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Bastet pisze:Hmmm.... do czego by tu porównać przebijanie skóry kota... Na pewno nie do wbijania igły w mięsko, gdyż wbicie w mięsko idzie gładko. Zaś robienie zastrzyku kotu to przede wszystkim przebicie się przez skórę. To jest trudniejsze. Mogłabym to porównać do wbijania się w gruby materiał Na początku ciężko się przebić. ALe jak już się przebijesz, to czujesz luz. Może poćwicz na ...futrzanym płaszczu...?
MalgWroclaw pisze:Jola, patrz wyżej.
jolabuk5 pisze:MalgWroclaw pisze:Jola, patrz wyżej.
Na co Małgosiu? Wyżej jest mój własny wpis...
MalgWroclaw pisze:jolabuk5 pisze:MalgWroclaw pisze:Jola, patrz wyżej.
Na co Małgosiu? Wyżej jest mój własny wpis...
Dyktaturze go wskazałam
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 65 gości