Mysza - kolejny guz operacja... więzień w kaftanie, nowe zdj

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 27, 2004 20:54

Jedz, jedz sloneczko.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87957
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob lis 27, 2004 21:14

TŻ ma na Myszę sposób - nosi ją na rękach i to ją tak wqrza, ze z tego zdenerwowania je 8O No nie wiem czy to prochy, czy specyficzny stan umysłu, niemniej jednak dzisiaj zjadła sporo, przez trzy sekundy bawiła się ze mna sznureczkiem, poza tym łazi i daje się miziać. No i nie rzyga, tylko dalej okropnie zgrzyta zębami, również przy jedzeniu :? Królestwo za wyjaśnienie tego zgrzytania!

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob lis 27, 2004 22:31

Jana, podeslij mi na pw nazwe tych tabletek, co? :roll:

i trzymam za Mysze :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie lis 28, 2004 0:52

Mysza chodziła i jadła jak opętana :wink: No, może to nie były obłędne ilości, ale podjadała, nawet bezczelnie zlizywała mi z talerza okruchy ciasta. Niestety, radość nie trwała długo - własnie zgrzytała i zwymiotowała trochę (jedzenia niestety). A potem zrobiła kupę. I chyba wiem czemu wymiotowała - bo zachciało jej się, a to się wiąże z ruchami jelit. Pewnie te wymioty to przez to. I teraz się zastanawiam czy dać jej metoklopramid czy nie... :roll:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie lis 28, 2004 11:39

Mysza bawi się myszka grzechoczącą :D :D :D Miś próbował jej zabrać, ale dostał po głowie i uciekł. A Mysza się bawi :D

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie lis 28, 2004 11:41

Dzielna Mysza :D
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87957
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie lis 28, 2004 11:52

Mysza, tak trzymac! :1luvu: :ok: :ok: :ok:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Nie lis 28, 2004 12:24

:D :D :D
Mysza :1luvu:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 28, 2004 12:29

Jana, a ja cały czas trzymam :ok: za...Twoje pijaństwo :wink: i olbrzymiego kaca :wink:

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Nie lis 28, 2004 12:54

Muszę przyznać, że Mysza w świetnym nastroju jest, wręcz pobudzona. Łazi, biega, mizia się, pojada (zgrzyta niestety też trochę). Znowu się bawiła, tym razem sznureczkiem, znowu Miś po głowie dostał :D

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie lis 28, 2004 12:58

milo czytac :D nieustajaco :ok:
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 28, 2004 13:09

bardzo dobre wiesci :D Myszka, Skarbie- trzymaj sie, dochodz do siebie migasem i potrzymaj lapenki za kolege Lunka, dobra? :wink:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Nie lis 28, 2004 13:27

:D

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lis 28, 2004 14:05

Świetne wiadomości.. wiedziałam że Myszka musi prędzej czy później wyjśc na prostą. Dzielny kochany Myszonek :D
Obrazek

Dorocia

 
Posty: 388
Od: Pon lip 12, 2004 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 28, 2004 15:27

:D
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 44 gości