Pralcia zaprasza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 09, 2016 6:53 Re: Pralcia zaprasza

Co mnie denerwuje na maks. Otóż to:
Kota Dantego wrocławianie znają, znają też ludzie z innych stron - z facebooka. Kot Dante mieszka w antykwariacie przy ul. Szewskiej we Wrocławiu. Mieszka, wychodzi, to jest centrum miasta, ulicą jeżdżą od niedawna tylko tramwaje. Ponoć jest bezpieczny. Właśnie zaginął nowy kot z antykwariatu, na zdjęciu wygląda na młodego, czarny. Kiedyś rozmawiałam z panią właścicielką, ona na stałe mieszka w Karkonoszach. Wiozła tramwajem małego, rudego kociaka. I opowiedziała mi tę historię: "kotka rodzi, co drugi rok odrzuca kociaki, ale te, co są, zawsze znajdą dom, bo wie pani, ludzie chcą kociaki od naszego Dantego".
Zapewne ten czarny też nie zostanie wykastrowany, bo po co.
Avian, Ty pewnie też widziałaś
Zapraszam wszystkich do bojkotu tego antykwariatu :evil: :evil: :evil:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sie 09, 2016 6:55 Re: Pralcia zaprasza

Avian pisze:Właśnie dlatego już bardzo mało chodzę po miau i innych forach. I nie wdaję się w dyskusje ani nie reaguję na zaczepki. Ale fakt - i tak mnie to wszystko wkurza i dołuje :roll:

Wiesz, sprawa dotyczy konkretnych kotów na działkach, chcę pomóc w sterylizacji kotki i znalezieniu domów. Ale nie, bo "sobie poradzą" :evil:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sie 09, 2016 6:56 Re: Pralcia zaprasza

MalgWroclaw pisze:
Avian pisze:Właśnie dlatego już bardzo mało chodzę po miau i innych forach. I nie wdaję się w dyskusje ani nie reaguję na zaczepki. Ale fakt - i tak mnie to wszystko wkurza i dołuje :roll:

Wiesz, sprawa dotyczy konkretnych kotów na działkach, chcę pomóc w sterylizacji kotki i znalezieniu domów. Ale nie, bo "sobie poradzą" :evil:


:evil:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sie 09, 2016 7:02 Re: Pralcia zaprasza

Ja mam taki sam problem w rodzinie - ciotka dokarmia stadko, co roku maluchy, co roku giną pod kołami. Sterylka? No może, ale ... i tu masa problemów. Zresztą - trudno, to przecież natura. A wszystko zrobiłaby za nią fundacja.
Kotka ze złamaną łapą 4 miesiące ciągnęła ją za sobą, bo przeciez po co do weta, poradzi sobie. W końcu jak sobie nie radziła, ciotka stwierdziła, że trzeba uśpić.
(udało się ją wyrwać, jest po amputacji łapy i choć dzika, mieszka sobie spokojnie w DS forumowym).

Gdzie się człowiek nie obróci, wszędzie takie historie ... Ja już psychicznie nie wyrabiam, więc nawet nie czytam. :evil:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto sie 09, 2016 10:37 Re: Pralcia zaprasza

Avian pisze:Ja mam taki sam problem w rodzinie - ciotka dokarmia stadko, co roku maluchy, co roku giną pod kołami. Sterylka? No może, ale ... i tu masa problemów. Zresztą - trudno, to przecież natura. A wszystko zrobiłaby za nią fundacja.
Kotka ze złamaną łapą 4 miesiące ciągnęła ją za sobą, bo przeciez po co do weta, poradzi sobie. W końcu jak sobie nie radziła, ciotka stwierdziła, że trzeba uśpić.
(udało się ją wyrwać, jest po amputacji łapy i choć dzika, mieszka sobie spokojnie w DS forumowym).

Gdzie się człowiek nie obróci, wszędzie takie historie ... Ja już psychicznie nie wyrabiam, więc nawet nie czytam. :evil:


Czy ciotka chodzi do lekarza?
Ja mam jedną postępuje tak samo, nie da zabrać kotek do sterylki, bo maluchy i tak przecież giną pod samochodami to ich nie ma dużo :evil: Jestem dla niej niemiła, nawet bardzo, ale mam już jej serdecznie dosyć i ogromnie mi żal tych maluszków, które giną pod kołami samochodów :( Za każdym razem jak tylko zaczyna narzekać, że ją coś boli to nie omieszkam jej wypomnieć, że do lekarza to się nie chodzi, bo to wbrew naturze i niech robi sobie okłady błotne [szybciej przyzwyczai się do ziemi], coraz bardziej denerwują mnie ludzie i chętnie bym sobie do niektórych postrzelała ;)
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Wto sie 09, 2016 13:10 Re: Pralcia zaprasza

Bezsilność w takich sprawach jest okropna. Mogę zrozumieć, że ktoś nie sterylizuje, bo go to "przerasta", ale nie pozwolić na sterylizację, którą ktoś chce zrobić za opiekuna - to już szczyt głupoty i straszna krzywda dla tych kotów. :evil: :evil: :evil:

Małgoś, masz maila!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 09, 2016 14:11 Re: Pralcia zaprasza

MalgWroclaw pisze:Co mnie denerwuje na maks. Otóż to:
Kota Dantego wrocławianie znają, znają też ludzie z innych stron - z facebooka. Kot Dante mieszka w antykwariacie przy ul. Szewskiej we Wrocławiu. Mieszka, wychodzi, to jest centrum miasta, ulicą jeżdżą od niedawna tylko tramwaje. Ponoć jest bezpieczny. Właśnie zaginął nowy kot z antykwariatu, na zdjęciu wygląda na młodego, czarny. Kiedyś rozmawiałam z panią właścicielką, ona na stałe mieszka w Karkonoszach. Wiozła tramwajem małego, rudego kociaka. I opowiedziała mi tę historię: "kotka rodzi, co drugi rok odrzuca kociaki, ale te, co są, zawsze znajdą dom, bo wie pani, ludzie chcą kociaki od naszego Dantego".
Zapewne ten czarny też nie zostanie wykastrowany, bo po co.
Avian, Ty pewnie też widziałaś
Zapraszam wszystkich do bojkotu tego antykwariatu :evil: :evil: :evil:

To już wiem do którego antykwariatu nie chodzić. :)

Resztę pozostawię bez komentarza, bo cycki opadają

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 09, 2016 17:45 Re: Pralcia zaprasza

Też nie chodzę do tego antykwariatu

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 09, 2016 21:28 Re: Pralcia zaprasza

Znam Dantego z fb, nie wiedziałam ze to taka historia:(
Obrazek

Kalai

Avatar użytkownika
 
Posty: 1253
Od: Wto cze 30, 2015 1:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 10, 2016 6:37 Re: Pralcia zaprasza

Miau. Duża przyszła, mówi, że mało kotów było, ale duża się trochę cieszyła.
Pralcia


Wzorcowo jadły: najpierw grzecznie zjadły mięso, a potem piły świeżą wodę, którą właśnie zmieniłam.
Poza tym: jestem przekonana, że osoba, z którą rozmawiałam o sterylizacji i kociętach, nie zrobi nic w ich sprawie. Cisną mi się na klawiaturę nieparlamentarne słowa o tej pani.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro sie 10, 2016 11:51 Re: Pralcia zaprasza

Witamy :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 10, 2016 12:22 Re: Pralcia zaprasza

Kalai pisze:
MalgWroclaw pisze:Właśnie stwierdzam że mam dość idiotycznych dyskusji na tematy: zostawić chorego kota (bo sobie poradzi, nie ingerować), sterylizacja jest be, koty zawsze sobie radzą iitp. To dziś na FB, ale podobne występują na miau , a jakże. Nie wskażę, ale z paroma osobami nie chcę mieć nigdy do czynienia. Dość. Ludzie się nie uczą, a najmądrzejszy na świecie są :evil:


Zawsze się znajdą takie osoby, ja ostatnio przeczytałam ze chłopak nie ma zabezpieczonego balkonu bo nie robi ze swojej kotki głupka co odległości nie odróżnia :strach:

I może jeszcze ona, tak kotka,,wie, że mieszka na którymś tam piętrze i nie może się wychylać itp. Z idiotami się nie rozmawia a tym bardziej nie dyskutuje.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw sie 11, 2016 7:02 Re: Pralcia zaprasza

Miau. Duża już dawno przyszła. Mało kotów było, ale jadły chętnie. 10 stopni jest u nas :(
Pralcia


Hannah12, nie dyskutowałabym, już dawno przestałam dyskutować z obcymi. Ale sprawa dotyczy sytuacji we Wrocławiu, oferowałam pomoc. Nic z tego nie będzie, wiem :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt sie 12, 2016 6:22 Re: Pralcia zaprasza

Miau. Duża przyszła, mało kotów było, a teraz duża się spieszy.
Pralcia
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt sie 12, 2016 10:43 Re: Pralcia zaprasza

MalgWroclaw pisze:Miau. Duża przyszła, mało kotów było, a teraz duża się spieszy.
Pralcia

A jak się obie czujecie, Ty Pralciu i Duża? :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Wojtek i 51 gości