Kota Dantego wrocławianie znają, znają też ludzie z innych stron - z facebooka. Kot Dante mieszka w antykwariacie przy ul. Szewskiej we Wrocławiu. Mieszka, wychodzi, to jest centrum miasta, ulicą jeżdżą od niedawna tylko tramwaje. Ponoć jest bezpieczny. Właśnie zaginął nowy kot z antykwariatu, na zdjęciu wygląda na młodego, czarny. Kiedyś rozmawiałam z panią właścicielką, ona na stałe mieszka w Karkonoszach. Wiozła tramwajem małego, rudego kociaka. I opowiedziała mi tę historię: "kotka rodzi, co drugi rok odrzuca kociaki, ale te, co są, zawsze znajdą dom, bo wie pani, ludzie chcą kociaki od naszego Dantego".
Zapewne ten czarny też nie zostanie wykastrowany, bo po co.
Avian, Ty pewnie też widziałaś
Zapraszam wszystkich do bojkotu tego antykwariatu


