Jou no wlasnie nie obciazenie bo prawie nic nie chodzilo. Wczoraj rano wychodzilismy do pracy tez nic nie chodzilo a korki wywalilo.
Tam gdzie mieszkamy to jest stare budownictwo. I tam w calym budynku jest kiepska ta instalacja.
No lapa troche szkoda dlatego bede go reanimowala. Jak byl kupowany to byl zyleta...

Maz na nim czasem siedzial jak nie na "blaszaku".
No nam juz zostaly male rzeczy do kupienia. Karnisze, firanki, cos do przedpokoju nr 1

Ja sie smieje ze mamy 2 przedpokoje bo to przypomina ksztaltem U. I jedna czesc jest na wejsciu a druga przy wejsciu do kuchni lazienki. I sie smiejemy ze bedziemy miec orginalnie. w przedpokoju nr 2 bedzie regal z ksiazkami
