Moje koty XV. Gdy budzi się potwór :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 24, 2014 22:08 Re: Moje koty XV. Już wiemy co w Ignasiu siedzi :)

Slonko_Łódź pisze:
casica pisze:Pamietaj - nie zawaham się (nie)użyć pikli oraz innych wyrobów :lol:


Szczęśliwie mam kupiony mały zapasik :smokin: Także tego....

casica pisze:Słonko, a nie chcesz do pary, do Denisy koteczka, który nigdy nie da się ominąć wzrokiem? Bo wiesz, jakby co, to służę :idea:


Jakkolwiek to tylko czcze pomówienia bo koteczek grzeczny jak aniołek, to podziękuję- właśnie Denis chce siódmy posiłek :strach: Kurier był w środę- chyba już zamówię następną porcję żarcia bo widzę, że zamówienie jednak na miesiąc nie starczy.....

Bezczelne te ludzie jakieś 8O
No nie wiem miały być 4 słoiczki, to chyba zrobię w takich po koncentracie :lol:

A jak będziesz zamawiała, to pamietaj, że Dżygit jada thrive i takie tam przysmaczki, zamów zaraz, co będziesz dwa razy na kuriera czekać 8)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 24, 2014 22:09 Re: Moje koty XV. Już wiemy co w Ignasiu siedzi :)

casica pisze:Amica, dzięki, ale skoro na tarczycę dostaje metizol to już z karmą nie będę kombinować.

Ta karma jest zamiastleków. Jest i sucha i mokra http://www.kuchniapupila.pl/kot/zdrowie ... 1326765964 Zawsze to jakaś alternatywa. W przypadku Kuby np. karma dla kotów chorych na wątrobę dawała lepsze efekty niż leki.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Nie sie 24, 2014 22:12 Re: Moje koty XV. Już wiemy co w Ignasiu siedzi :)

casica pisze:
zabers pisze:
casica pisze:I tak mam problem, żeby podjadał fibre response na ruchy robaczkowe :)

A pasty, albo budyniu by nie zjadł?

Się zapytam grzecznie - chcesz pastę albo budyń? :twisted: Witaminki jakieś? :lol:
Kiedyś, jeszcze kilka lat temu dawalismy radę, ale z wiekiem zrobił się wybitnie monodietetyczny. I nie chce, nie chce i już. Szczęśliwie, że w desperacji, wygłodzony skubie to FR :roll:

To dobrze, że skubie FR. To jedno się tej firmie naprawdę udało (naszym też to z powodzeniem przemycam i działa)
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 24, 2014 22:19 Re: Moje koty XV. Już wiemy co w Ignasiu siedzi :)

Amica pisze:
casica pisze:Amica, dzięki, ale skoro na tarczycę dostaje metizol to już z karmą nie będę kombinować.

Ta karma jest zamiastleków. Jest i sucha i mokra http://www.kuchniapupila.pl/kot/zdrowie ... 1326765964 Zawsze to jakaś alternatywa. W przypadku Kuby np. karma dla kotów chorych na wątrobę dawała lepsze efekty niż leki.

Amica, ale problem w tym, że on nie chce nic poza mięsem. I taki jest uparty, jak to starzec, że padnie a jak mu dasz coś czego nie lubi to nie zje. Mowy nie ma. A ja nie mogę z nim robić takich eksperymentów :(
zabers pisze:
casica pisze:
zabers pisze:
casica pisze:I tak mam problem, żeby podjadał fibre response na ruchy robaczkowe :)

A pasty, albo budyniu by nie zjadł?

Się zapytam grzecznie - chcesz pastę albo budyń? :twisted: Witaminki jakieś? :lol:
Kiedyś, jeszcze kilka lat temu dawalismy radę, ale z wiekiem zrobił się wybitnie monodietetyczny. I nie chce, nie chce i już. Szczęśliwie, że w desperacji, wygłodzony skubie to FR :roll:

To dobrze, że skubie FR. To jedno się tej firmie naprawdę udało (naszym też to z powodzeniem przemycam i działa)

Tak, udało się. No i to jednak nie jest karma bytowa więc uff, wystarczy kilka chrupek
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 25, 2014 9:05 Re: Moje koty XV. Już wiemy co w Ignasiu siedzi :)

casica pisze:Amica, ale problem w tym, że on nie chce nic poza mięsem. I taki jest uparty, jak to starzec, że padnie a jak mu dasz coś czego nie lubi to nie zje. Mowy nie ma. A ja nie mogę z nim robić takich eksperymentów :(

Zapomniałam, że on je tylko mięso. Musi więc brać leki, dobrze, że współpracuje. Ale dobrze, że są różne sposoby leczenia i można każdemu kotu dobrać kurację wedle jego upodobań.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Pon sie 25, 2014 9:27 Re: Moje koty XV. Już wiemy co w Ignasiu siedzi :)

Amica pisze:
casica pisze:Amica, ale problem w tym, że on nie chce nic poza mięsem. I taki jest uparty, jak to starzec, że padnie a jak mu dasz coś czego nie lubi to nie zje. Mowy nie ma. A ja nie mogę z nim robić takich eksperymentów :(

Zapomniałam, że on je tylko mięso. Musi więc brać leki, dobrze, że współpracuje. Ale dobrze, że są różne sposoby leczenia i można każdemu kotu dobrać kurację wedle jego upodobań.

Oczywiście, dla kotów, które mięsa nie chcą to ta karma jest jak znalazł.
Chociaż sucha karma dla cukrzyków to ściema, marketing, dobre samopoczucie dla opiekuna i nic więcej :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 25, 2014 9:31 Re: Moje koty XV. Już wiemy co w Ignasiu siedzi :)

Ja mam dobre doświadczenie tylko z mokrą karma dla wątrobowców (Trovet) :wink: Super zadziałała na wątrobę Kuby, szkoda że ze względów finansowych nie jestem w stanie karmić nią Kuby cały czas. Ale nie jest źle, essentiale forte też się sprawdza, a Kuba ma menu bardziej urozmaicone :wink:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Pon sie 25, 2014 10:34 Re: Moje koty XV. Już wiemy co w Ignasiu siedzi :)

Są karmy z którymi mam dobre doświadczenia, ale np Dracul, który całe życie był wybredny, jadł w ostatnich dwóch latach życia wszystko, tak więc jelita i wątrobę też mu było można reperować :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 25, 2014 16:08 Re: Moje koty XV. Już wiemy co w Ignasiu siedzi :)

Nic nie mówię, milczę jak wnętrze piramidy albo jak ta trumienka wcześniej pokazana :!:

Ignaś dzisiaj - waga 3,15 i futro mu się poprawia :lol: :1luvu: :201461
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 25, 2014 16:17 Re: Moje koty XV. Już wiemy co w Ignasiu siedzi :)

:ok:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Pon sie 25, 2014 16:43 Re: Moje koty XV. Już wiemy co w Ignasiu siedzi :)

Czytam te posty i micha mi się cieszy, że Ignasiowi i jego szanownej Mamusi już całkiem lepiej :lol:

A tak nasza forumowa koleżanka pięknie pisze w dzisiejszym Dzienniku Polski o starszych kotach
http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/ ... ,id,t.html

edit: link do DP
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 25, 2014 23:27 Re: Moje koty XV. Już wiemy co w Ignasiu siedzi :)

Amica pisze::ok:

Nic nie mówię :kotek:
ewan pisze:Czytam te posty i micha mi się cieszy, że Ignasiowi i jego szanownej Mamusi już całkiem lepiej :lol:

A tak nasza forumowa koleżanka pięknie pisze w dzisiejszym Dzienniku Polski o starszych kotach
http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/ ... ,id,t.html

edit: link do DP

Nadal milczę :)

Dzięki za link Ewa :) Basi gratuluję :)
Smutny jest los kotów porzuconych, a już zwłaszcza starych :cry: Ja kocham stare koty, stare psy, takie są rozczulające
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 26, 2014 12:32 Re: Moje koty XV. Już wiemy co w Ignasiu siedzi :)

Ignasiowe futerko pięknieje w oczach, a ogon wyprężony jak sztywny pal Azji :)
Okrzyk dajjeśćdajjeść na ustach, po nałożeniu do miseczki już nas zlekceważył :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 26, 2014 12:52 Re: Moje koty XV. Już wiemy co w Ignasiu siedzi :)

casica pisze:Ignasiowe futerko pięknieje w oczach, a ogon wyprężony jak sztywny pal Azji :)
Okrzyk dajjeśćdajjeść na ustach, po nałożeniu do miseczki już nas zlekceważył :)



No i powiedz mu, że tak ma trzymać :ok: :ok: :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto sie 26, 2014 12:58 Re: Moje koty XV. Już wiemy co w Ignasiu siedzi :)

AgaPap pisze:
casica pisze:Ignasiowe futerko pięknieje w oczach, a ogon wyprężony jak sztywny pal Azji :)
Okrzyk dajjeśćdajjeść na ustach, po nałożeniu do miseczki już nas zlekceważył :)



No i powiedz mu, że tak ma trzymać :ok: :ok: :ok:

Powiedziałam, poklepałam po jędrnej i apetycznej dupeczce :P
Inny kot :1luvu:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1327 gości