mir.ka pisze:MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:Ineczko. A u nas dziwmny dzień. Najsampierw Duża troszku szypciej przylazła z pracy, szypko amciała obiad i znowuż polazła - i przyniesła miąsko dla nas kotków. Pokrajała, dała nam obiadek, a później odkurzowała odkurzowaczemCo to za porzątki, ja się pytam? Przecież zawsze odkurzowuje się w łykenda! Duża zmyla kotki! Przecież my dobrze wiemy, że nie ma łykenda!
Dobrze chociaż, że dała nam mniamuśniejsze amciu.
A ty dostałaś cosik mniamuśnego?
A na prezęta myszku nie chcę, bo mam całe mnóztwo myszków. Niech Duża dla mię wykombinowuje cosik inszego.
Książniczka Ofelja
To może jakieś goście się pojawią?
z prezentami dla koteczek
To niech się koteczkami zajmują, a nie porządkiem!