Tosia&Bazyl - cz. III a jednak :/

[Milena_MK]

no to gdzie te fotki? i co u Twoich kotów?

[MaryLux]

[NatjaSNB]

U nas po staremu, nic się nie dzieje, na dworze szaro i pochmurno w związku z czym nie bardzo mam jak pstrykać foty moją niecyfrówką

[Spilett]

Telefonem! Ja tam cykam wszystkim czym się da
Ale aż boję się pomyśleć, ile MIAUczytania będę miała po powrocie z łikendziku

[NatjaSNB]

Zebrałam Wam trochę fotek z ostatniego tygodnia/dwóch, których chyba wcześniej nie pokazywałam

[ab.]

Napisałam na twoim watku wczoraj post i go niema

Było tak:
"Madzia ty i tak lepsze robisz swoją niecyfrówką niż ja, więc wstawiaj"

Ujęcia jak zawsze boskie. Przyjedź do mnie dam ci popstrykać moim aparatem, mojego kota

Wpadłam na wspaniały pomysł (odnośnie aparatów).
Moja starsza latorośl za 4 miesiące kończy 18 lat i zaczęły się pytania pt. co mu kupić na urodziny.
Wymyśliłam, że skoro on lubi pstrykać zdjęcia to zrobimy ściepę rodzinną i kupimy mu dobry sprzęt, taki z wymiennymi obiektywami i porządną lampą itd. (może czasem pożyczy mamusi )

[Bellemere]

Ale Ty robisz piękne te zdjęcia... Łapiesz najlepsze momenty! Ziewy, uśmieszki, wystawione języczki

[basidrak20]

Praktyczny prezent nie jest zły. A że potem można jakąś korzyść z tego mieć

[Milena_MK]

Ale Ty robisz piękne te zdjęcia... Łapiesz najlepsze momenty! Ziewy, uśmieszki, wystawione języczki

właśnie! jak ona to robi? Ja to bym musiała chyba siedzieć z aparatem pół dnia, żeby to uchwycić. Zawsze jak moje coś fajnego robią to akurat nie mam aparatu przy sobie, a jak po niego idę to już nuuuudaaaaaa, żadnej ciekawej pozy lub minki

Piękne zdjęcia !!!

[NatjaSNB]

Dzięki, dziewczyny

Aga, a Twoja lustrzanka nie ma opcji wymiennych obiektywów? Myślałam, że wszystkie mają

Dzisiaj byliśmy z mężem na zakupach no i zawiało nas na dział z elektroniką i mąż mówi "chodź, zobaczymy po ile lustrzanki mają" - mało się o regały nie zabiłam z wrażenia. I tak nas nie stać, i tak teraz nie kupimy, ale że on "z ciekawości" chciał w ogóle obejrzeć to jakiś cud... ja cały czas płaczę za lustrzanką, a on ciągle mi powtarza, że nie jest mi potrzebna No i pech chciał, że żadnych lustrzanek w głupim Tesco nie mieli http://www.freesmileys.org/smileys/smiley-angry022.gif

Aga, adoptuj mnie Co prawda 18tka już za mną, ale w lutym stuknie mi 33... taka okrągła sumka aż woła o lustrzankę od mamusi

[Kociara82]

Madzia, te Twoje kocie pieknosci... no poprostu napatrzec sie na te cudenka nie moge

ab. bardzo fajny pomysl.

[Milena_MK]

no wiesz... ale jak Ty nie lustrzanką robisz takie zdjęcia to w zasadzie po co Ci lustrzanka

[Bellemere]

No właśnie, pewnie telefonem robisz lepsze, niż ja cyfrówką

[NatjaSNB]

Bo mi też pełno momentów ucieka, ja też wywalam masę zdjęć bo są rozmazane, bo za ciemno, bo za szybko się kot ruszył... szkoda mi tego wszystkiego Poza tym jednak co lustrzankowa jakość to lustrzankowa jakość i już... no i ta głębia ostrości

[Milena_MK]

Coś mi się wydaje, że skoro mąż Cię wziął do tego sklepu to kroi się jakiś prezent gwiazdkowy

My mamy lustrzankę Canona i 3 obiektywy (jeden kupiony jakoś tydzień temu, do mega zbliżeń), natomiast ja się kompletnie nie znam na tym aparacie i jak dla mnie jest mega ciężki. TŻ coś tam zawsze ustawia i zdjęcia mu wychodzą bardzo ładne, natomiast ciężko jest go też doprosić, żeby wziął aparat i zrobił jakąś sesyjkę... więc zostaje mi tylko telefon plus zwykły głupi jaś Sony CyberShot, a i tak nie robię ładnych zdjęć, bo mam zbyt ruchliwe koty i też nie mam zdolności zbytnich...