Gagatki z Gagatkowa ;) i Macho na dokładkę. Mam "dychę" :)

Pozdrawiamy, i nie możemy się doczekać!

witamy się.
Jakie piękne spanko mają

Avian pisze:Gagat mnie tu przyprowadził

Rocco

A zdjęcie jakieś?
Inka

No przeciez było - śpi :twisted:

I ominęła go kąpiel, brudasa - rura sie zatkała jego kłakami po poprzednim praniu :evil:

Avian pisze:No przeciez było - śpi
I ominęła go kąpiel, brudasa - rura sie zatkała jego kłakami po poprzednim praniu

Witamy się

A po czemu Rudemu zmiana obywatelstwa, bo nie doczytałam :oops:

Ale filmik obejrzałam jak Biały i Rudy sie bawia. Fajniutko :1luvu:

I tak delikatnie się obaj głaskali. Słodziaki :1luvu:

Doberek Gagatkowo!

Ech, znowu ręce i nie tylko opadają :roll:

viewtopic.php?f=13&t=142569

Tak pisałam wczoraj na wątku dla wnerwionych :

Zaraz mnie trafi zaraza

Byłam własnie na prywatnej audiencji u Bardzo Ważnej Osoby w firmie.
Na wejściu wręczono mi aparat foto ze słowami, ze tam sa fotki kociaków.
Żebym im domy znalazła
A dlaczego ja ? Zostałam polecona przez pracownika, który służbowo odpowiada za los zwierząt w mieście (również za stworzenie wciąż opóźnianej kociarni)

Kociaki juz natychmiast mam wydać do domów, bo inaczej je pies zje (bo jego budę zajmują).
A jak nie znajdę?
A pojada sobie gdzieś na kolonie
Mają 3 tygodnie ... 3 sztuki

!@#$%^&*()

No to faktycznie mozna zabic :evil:

te bardzo wazna osobe ,ze nie ma mozgu i wstydu

Współczuję Avian postawienia Cię w takiej sytuacji

Trudna sytuacja.

A czym zajmuje się ten człowiek odpowiadający służbowo za los zwierząt w mieście? Dlaczego nie szuka kotom domów? To pytania retoryczne, wiem, ale może jednak nie powinien pełnić tej zaszczytnej i - jak widać - odpowiedzialnej "służby".

MalgWroclaw pisze:A czym zajmuje się ten człowiek odpowiadający służbowo za los zwierząt w mieście? Dlaczego nie szuka kotom domów? To pytania retoryczne, wiem, ale może jednak nie powinien pełnić tej zaszczytnej i - jak widać - odpowiedzialnej "służby".

Podlega mu służbowo m.in. miejskie schronisko, zajmuje się ogólnie mówiąc sprawami zwierząt w mieście.
Rozmawialiśmy sobie wczoraj o tych kociakach, jest też zniesmaczony tą sytuacją i też jest za tym, zeby takich ludzi karać np opłatami na rzecz organizacji prozwierzęcych. Porozmawialiśmy o stworzeniu obowiązkowego podatku od nieciachanych zwierząt niehodowlanych itp ... niestety jesteśmy za nisko w hierarchii, jesteśmy tylko wyrobnikami.
Za to osoba od kociaków jest duuużo wyżej od nas

Gagatki z Gagatkowa ;) i Macho na dokładkę. Mam "dychę" :)

Kto przegląda forum