Boszsze, jak nie wierzę w Ciebie (bom agnostyk) - tak dziękuję. Z całego serca dziękuję. Małe mruczące życie wróciło. Dziękuję.
Piwa!!!

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A taki parszywy dzień był... I już trochę lepiej.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A swoją drogą kociemu synowi dupę by przetrzepać za te ochnaście zawałów... SMS'a niechby choć przysłał futrzykot...