Burisia i Titoś moje kicie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 04, 2012 21:42 Re: Burisia i Titoś moje kicie, sytuacja opanowana:-)

Smartuś
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 04, 2012 21:48 Re: Burisia i Titoś moje kicie, sytuacja opanowana:-)

JolaJ pisze:Smartuś
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek


śliczne!
dzięki Ci :1luvu:

jaki był wtedy piękny i szczęśliwy ! kto by pomyślał...teraz na pewno jest mu cieplutko i jest szczęśliwy tam gdzie jest..moje ukochane słoneczko ..
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto gru 04, 2012 21:48 Re: Burisia i Titoś moje kicie, sytuacja opanowana:-)

to był sierpień a w pażdzierniku zaczął już być smutny :( ..z dnia na dzień..

:roll:
Ostatnio edytowano Śro gru 05, 2012 8:43 przez smarti, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto gru 04, 2012 22:04 Re: Burisia i Titoś moje kicie, sytuacja opanowana:-)

Kto mógł to przewidzieć :(
Piękny kot był, a teraz już jest szczęśliwy i nie cierpi. Marne pocieszenie, wiem :(

Kinga, Titoś był straszny suchotnik, taki mały szczurek. Dopiero od niedawna zaczyna się zaokrąglać, po kastracji.
O dziwo apetyt miał zawsze za trzech :D
Dziś mieliśmy dostawę z Zooplusa, m.in. wędką z piszczącą myszką. Ale było zainteresowanie, nawet Buri wyrwała się z zimowego snu.
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 04, 2012 22:26 Re: Burisia i Titoś moje kicie, sytuacja opanowana:-)

To się Ciocia Jola wędką pobawiła :mrgreen:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Wto gru 04, 2012 22:32 Re: Burisia i Titoś moje kicie, sytuacja opanowana:-)

MalgosiaZ pisze:To się Ciocia Jola wędką pobawiła :mrgreen:

Kochana, codziennie, przynajmniej dwie długie sesje. Wędek u nas cała kolekcja :D gdybyś chciała się pobawić.
Nasypałam do kuli smakuli chrup ale nie ma szału, jutro włożę surowe mięcho i zobaczymy :D
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 05, 2012 8:42 Re: Burisia i Titoś moje kicie, sytuacja opanowana:-)

Titoś ostatnio zaokrąglać 8O

jakoś jak go poznałam dwa lata temu to już był kaaaawał kota :D ...kawał ślicznego kota !!
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro gru 05, 2012 9:20 Re: Burisia i Titoś moje kicie, sytuacja opanowana:-)

Slicznego tak, ale nie kawał :mrgreen:
Titoś zawsze był długi, ale chudy jak szczypiorek, z minką niewinnej sieroty. Wychudł biedny po ostatnich przeżyciach, ale teraz widzę że muszę zacząć kontrolować im jedzenie bo Buri wisi już drugi brzuch, a nie chcę żeby skończyli jak Pasztecik[*]
Niestety moje koty lubią jeść i potrafią skutecznie osiągnąć swój cel.
Buri upodobała sobie kocyk który wczoraj sobie kupiłam i przespała na nim całą noc i widzę że nie ma zamiaru mi go oddać. Czyżbym znów nie miała koca?
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 05, 2012 9:33 Re: Burisia i Titoś moje kicie, sytuacja opanowana:-)

O, przypomniałaś mi o istnieniu kuli smakuli :D Będę musiała ją dzisiaj odszukać i zobaczymy czy będzie jakieś zainteresowanie.
Maurycy bardzo ładnie się nią bawił. Zobaczymy jak Fioduś.
Ale najlepsza była Norka-cwaniara. Dostawała chrupy w kuli smakuli i patrzyła to na kule to na mnie z wyrzutem- Co ja mam z tym zrobić? Nie wygłupiaj się, dawaj jeść!!!.
Ale jak nikt nie patrzył doskonale wiedziała jak dostać się do chrupek :mrgreen: .

Jakoś trudno wyobrazić mi sobie Titosia-suchotnika :oops: .
Smartuś przepiękny był...
Ostatnio edytowano Śro gru 05, 2012 10:04 przez Revontulet, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 05, 2012 10:02 Re: Burisia i Titoś moje kicie, sytuacja opanowana:-)

Kula smakula przeleżała całą noc nietknięta, za to wędka z piszczącą myszką owszem, miała duże powodzenie :|
Budziłam się ze zdziwieniem co to tak piszczy, ale jak już sobie przypomniałam to nie miałam sumienia im zabrać, bo tak pięknie się bawili.

Smartek był bardzo pięknym kotem, taki niedotykalski, dostojny kocio. Całkiem jak Durian.
Obrazek
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 05, 2012 11:20 Re: Burisia i Titoś moje kicie, sytuacja opanowana:-)

JolaJ pisze:Budziłam się ze zdziwieniem co to tak piszczy, ale jak już sobie przypomniałam to nie miałam sumienia im zabrać, bo tak pięknie się bawili.

A ja jestem okrutna i te najgłośniejsze zabawki chowam na noc.
Wędki chowam na noc i jak nikogo nie ma w domu- jakoś boję się zostawić je na wierzchu bez kontroli :roll: .
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 05, 2012 12:07 Re: Burisia i Titoś moje kicie, sytuacja opanowana:-)

JolaJ pisze:
MalgosiaZ pisze: Nasypałam do kuli smakuli chrup ale nie ma szału, jutro włożę surowe mięcho i zobaczymy :D

u nas też brak zainteresowania tą zabawką, z ato Franek urządzać sobie zaczął polowania na kotki , zwlaszcza na Lusitę :evil:
Obrazek Obrazek ObrazekFranek, Tośka, Kredka i LusiObrazek
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Lalunia [*] zawsze w naszych sercach

EdytaB_a

 
Posty: 3162
Od: Śro gru 15, 2010 10:21
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Śro gru 05, 2012 12:49 Re: Burisia i Titoś moje kicie, sytuacja opanowana:-)

EdytaB_a pisze:
JolaJ pisze:
MalgosiaZ pisze: Nasypałam do kuli smakuli chrup ale nie ma szału, jutro włożę surowe mięcho i zobaczymy :D

u nas też brak zainteresowania tą zabawką, z ato Franek urządzać sobie zaczął polowania na kotki , zwlaszcza na Lusitę :evil:

Jak reagujesz na takie zachowanie? bo ja mam ten sam problem i przyznam że nie podoba mi się to.
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 05, 2012 15:07 Re: Burisia i Titoś moje kicie, sytuacja opanowana:-)

Mój Fiodek poluje na Maurycego :twisted:
Na szczęście już mniej niż kiedyś, a i Maurycy jak się wkurzy to daje mu po pysku :mrgreen: .
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 05, 2012 17:06 Re: Burisia i Titoś moje kicie, sytuacja opanowana:-)

Revontulet pisze:Mój Fiodek poluje na Maurycego :twisted:
Na szczęście już mniej niż kiedyś, a i Maurycy jak się wkurzy to daje mu po pysku :mrgreen: .

Buri też często przyłoży Titkowi tą swoją długą łapiną jak ją zaczepia albo próbuje jeść z jej miski, ale to nie zdarza się zbyt często bo ona jest bardzo grzeczna i cierpliwa.
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elkaole, Lifter, Majestic-12 [Bot] i 131 gości