» Nie lut 01, 2009 20:51
wróciłam!gorączki nie ma, reakcje prawidłowe ma, jest w ogólnej dobrej formie. dostał silny środek przeciwymiotny, za godzine mam mu podać trochę wołowiny. wet obstawia podrażnienie żołądka, ale mam go obserwować. jeśli coś się będzie działo jutro, to będziemy podawać antybiotyk. powiedział żebym nie wpadała w panikę, a ja mu wierzę, bo mnie nigdy nie okłamał. zawsze mówi prawdę nawet jeśli jest brutalna.