Wygolony do USG. To nie pasek, to legitne majtki z dziurą na ogon i tyłek

, tylko na Kotku tak wygląda. Wchodzi normalna wkładka higieniczna. Pierwsze kroki robił dziwne, jakby chciał przez coś przejsć ale się przyzwyczaił. Trochę protestuje przy wkładaniu, najlepiej ubierać we dwoje. On w nich chodzi tylko jak wracam do domu, a tak to sobie leży i przecieka na podkłady i kocyk polarowy.