Wszystkie koty jamnika Melona VI- anonimowi persocholicy!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 16, 2013 18:21 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- szukamy nowego Kotkins

Sorki że się nie odzywam. Nigdy nie mieszkałam w domku, zawsze w bloku.
Trzy lata temu zmieniałam mieszkanie. Sporo się naszukałam tego akuratnego. Nie było to proste, bo zależało mi w równym stopniu na lokalizacji, cenie (możliwie niskiej) i na TYM CZYMŚ. Ale myślę że warto było wybierać i przebierać - może moje cztery kąty nie są idealne (zwłaszcza brak windy bywa odczuwalny), ale mieszka się całkiem całkiem.
Nie spiesz się Kotkinsie zanadto. Nie pali się, nie musisz kupować dzisiaj ani jutro. Dobrze przemyśl decyzję.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35272
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob lis 16, 2013 20:37 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- szukamy nowego Kotkins

To samo doradzam. Poszukaj okolicy, w której chciałabyś mieszkać i tam się rozglądaj.
Do domu zbyt daleko będziesz potrzebowała 3 samochodów (i 3 garaży), żeby każdy mógł się ruszyć. Ew. "w międzyczasie" MK mógłby jeździć na skuterku, tylko niekoniecznie zimą.
A tak ogólnie to zazdroszczę - dom ze sporą działką 600.000!!! Moje mieszkanie 63m i dalekie od ideału jest wycenione na więcej (nie, żebym chciała tyle za nie dać), a w bloku ktoś sprzedaje 98m za 800.000 i jest to cena okazyjna... Ceny w Warszawie są chore.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Sob lis 16, 2013 20:38 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- szukamy nowego Kotkins

Otóż kupić muszę do końca miesiąca. Znaczy- znaleźć coś. Bo kredyty hipoteczne od przyszłego roku będą z 5% wkładem własnym. Nie mam o dziwo na koncie wolnych 25tys!
Wielki ogród...hmm...jakby Wam to rzec...powiem prosto :NIENAWIDZĘ PRAC OGRODOWYCH!!!!
Szukam ogrodu-klitki z sporawym domem!
Jestem przypadkiem człeka co to najchętniej hoduje rośliny sztuczne.
Zawsze, w 100% mi się one udają.
Nie stać mnie na kilkaset zł miesięcznie na ogrodnika, a znam ciekawsze sposoby spędzania czasu od pielenia między iglakami i nasadzaniu czegoś tam.

Szeregowiec na zadbanym osiedlu z bramą wjazdową na pilota , mikroogródkiem otoczonym drewnianym wysokim płotkiem oddzielającym od sąsiadów z trzech stron (persięta na to mikro-coś mogłyby po zabezpieczeniu od góry owego płotu wychodzić jak do woliery!)
bardzo mi pasuje. Całe życie mieszkałam w domu z 1000m ogrodem. I byłam "pędzona" do :pielenia, podlewania oraz koszenia i aerowania (w czasach przed aearatorami...)
NIENAWIDZĘ rycia w ziemi, nie jestem jamnikiem!

Sąsiedzi powiadacie...hmm...no, nie przeczę ,że za panem Rysiem z naprzeciwka co to rzuca kamieniami w koty wychodzące na swojej posesji tęsknić BĘDĘ. :mrgreen:
A'propos , ze dwa miesiące temu pożyczyłam mój samochód pasierbowi, który jechał na wakacje do Chorwacji. W zamian postawili na naszej posesji swojego malutkiego nissana micrę. Pan R. wielce coś ucieszony zapytał już drugiego dnia czy mam jakieś problemy finansowe bo widzi ,że zmieniłam auto i mam takie kiepskie...
Był bardzo zawiedziony , kiedy usłyszał ,że samochód jest na wakacjach w Chorwacji:)
A już liczył ,że mnie może eksmitują albo cóś... :mrgreen:

Dziś obejrzeliśmy fajny i bardzo zadbany szeregowiec.
Podobał nam się.
Najbardziej otwarta sypialnia na poddaszu, z własną garderobą i łazienką.
W sam raz dla MK!!!
Dojazd do miasta w 20 minut.
Zadziwiające ,że ludzi mający całkiem ładne łazienki np. robią tak brzydkie zdjęcia!
To ten :http://otodom.pl/dom-przezmierowo-130m2-4-pokoje-500000-pln-id19255035.html

Małż zrezygnował z domu "różowego" a ja z "domu marzeń".
Nie wiemy jeszcze który dom będzie nasz, ale nie może być za daleko...

A wannę w tej łazience wymienię pewnie na kabinę prysznicową, muszę tylko znaleźć odpowiednie i pasujące płytki do tej kabiny. Podłogę zostawię.
Jeśli zmieści się i wanna i kabina- też zostają obie.
Popatrzcie na stronę praktyczną zagadnienia: ma któraś z Was w łazience drewnianą podłogę???

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 16, 2013 20:46 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- szukamy nowego Kotkins

koteczekanusi pisze:To samo doradzam. Poszukaj okolicy, w której chciałabyś mieszkać i tam się rozglądaj.
Do domu zbyt daleko będziesz potrzebowała 3 samochodów (i 3 garaży), żeby każdy mógł się ruszyć. Ew. "w międzyczasie" MK mógłby jeździć na skuterku, tylko niekoniecznie zimą.
A tak ogólnie to zazdroszczę - dom ze sporą działką 600.000!!! Moje mieszkanie 63m i dalekie od ideału jest wycenione na więcej (nie, żebym chciała tyle za nie dać), a w bloku ktoś sprzedaje 98m za 800.000 i jest to cena okazyjna... Ceny w Warszawie są chore.

Myślałam, że tylko mnie zżera zazdrość na takie ceny :oops: ja chciałam kupić sobie mieszkanko na Mokotowie, niewielkie, ale cena 350 tys. - a tu niemal dom można za tyle kupić, i to 4x większy :crying:
Ostatnio edytowano Sob lis 16, 2013 20:46 przez Szalony Kot, łącznie edytowano 1 raz

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob lis 16, 2013 20:46 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- szukamy nowego Kotkins

Jeśli mogę :) jako stały, acz cichy podczytywacz, który jest akurat na etapie wykończenia pierwszego, własnego em.
To na fotach wydaje się być całkiem sympatyczne i praktyczne, myślę że po wniesieniu Waszych osobistych akcentów może być równie klimatyczne jak "dom marzeń".
A znajomy ma drewno w łazience - o ile jest odpowiednio wodoodporne jest OK, ale ja bym sama się nie zdecydowała. Raczej szłabym w drewnopodobną terakotę.

RatMaga

 
Posty: 871
Od: Wto maja 03, 2011 18:48
Lokalizacja: Banino

Post » Sob lis 16, 2013 21:05 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- szukamy nowego Kotkins

Oczywiście jest mi obojętne, co kupisz - nie ja będę tam mieszkać :wink: , ale skoro już pytasz, a mój komputer wreszcie porządnie chodzi, to napiszę.
Wg mnie niepotrzebnie tak się przywiązujesz do tego amarantowego koloru. To są tylko fronty szafek i kawałek wyspy, a więc łatwo je wymienić na dowolny kolor czy nawet drewno. Różne firmy od szafek mogą nawet wyprodukować lakobel ze zdjęciami persów... A ściany możesz sobie przemalować na wanilię i będzie klimatycznie. Tak samo postawić odpowiednie meble. Za to masz już kafle na podłodze i to nie takie po 19,99 (a to spory koszt przy remoncie). Do jasnej podłogi meble z ciemnego litego drewna będą jak znalazł. Przyjaciółka plastyczka powinna umieć połączyć style.
Ważne, żeby sama przestrzeń, czyli ustawienie i wielkość pomieszczeń, było ok.
Ten "dom marzeń" jest w miarę (ładny ten przeszklony salon, tylko nie wiem, czy nie trudno ogrzać). Natomiast ten ostatni bodajże (ten z łazienką retro) akurat mnie się nie podoba, a owa "stylowość" jest dla mnie za bardzo wymuszona - raczej jako słaba podróbka niż klimat.
Poza tym zastanów się z tym retrostylem - kafle na podłodze raczej nie są retro.
Tak samo, gdybym kupowała kafle, to nie po to, by udawały drewno.
Szeregowca też bym nie chciała.
Co do drewna w łazience - tek jest bardzo polecany, ale chyba żaden producent nie testuje podłóg pod kątem odporności na kocie siki. Na pewno trzeba by porządnie polakierować, ale nie wiem, jak szczeliny między deskami.
Wydaje mi się mało ekonomiczne kupować wykończony dom po to, by wymieniać podłogi (to zawsze najdroższa część remontu). To może kup raczej "w stanie deweloperskim" i sama sobie wykończ?

Właśnie - pytaj się o koszty utrzymania, bo jak będziesz musiała płacić 2000 za ogrzewanie, to się zapłaczesz...
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Sob lis 16, 2013 21:13 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- szukamy nowego Kotkins

Zgadzam się z koteczekanusi w całej rozciągłości.... Piszesz, że ten dom z różowym jest z meblami, ale przecież chyba nie musisz ich mieć? Mój kuzyn ma cały dół w kaflach (też dużych - nota bene duże są zajefajne (nie mam wprawdzie aż tak dużych ale nawet 60/60 sprawują się rewelacyjnie) i do tego rustykalne meble -i dodatki, wygląda super! Z tego co pamiętam pisałaś o potrzebie przestrzeni? W tym domu przestrzeń czuć, w tym ostatnim hm.... 45m kuchnia+salon+ łazienka+komunikacja....hm.... Ja mam 65 i nie wydaje mi się za dużo.....Wprawdzie można przestawić meble, ale ten stół z widokiem na...ścianę mnie rozwalił....
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob lis 16, 2013 21:32 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- szukamy nowego Kotkins

I jeszcze jedno - duża działka nie jest zła. Nie musisz sobie od razu robić rabatek. Możesz obsiać trawą i kupić kosiarkę z siodełkiem. Za to będziesz mogła sobie rozbudować dom o taki przeszklony taras zimowy (jak w domu marzeń) i letni z wolierą. No i będziesz miała sąsiadów na rozsądną odległość.
Jeżeli ludzie mają kasę, to mogą odpuścić cenę za meble, jeśli zobaczą, że ich nie chcecie albo zabrać. A poza tym może np. "pasierby" będą chciały? Zresztą to chyba tylko kwestia stołu z krzesłami. Kanapę można wstawić do któregoś z pokojów na górze.
Poza tym, jak rozumiem, obecnego domu nie sprzedajecie? Jeśli więc zabierzecie ze sobą część swoich mebli, mogą się przydać na podmiankę.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Sob lis 16, 2013 21:37 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- szukamy nowego Kotkins

I jeszcze jedno, jeśli można ;). Wybierając projekt, za radą przyjaciółki, szukałam takiego z jednym pokojem na dole na tzw złamaną nogę Znalazłam :) Nie sądziłam, ze tak szybko mi się przyda - przy remoncie łąkotki byłabym uwięziona :roll: Schody do sypialni na górze urosły do Mount Everestu.....
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie


Post » Sob lis 16, 2013 21:45 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- szukamy nowego Kotkins

Hmm..."dom marzeń" ma ogrzewanie prądem. Czyli to co gazem x2.
Plus kolosalny szmat drogi do pokonania na dojazdy.
Co też generuje koszty.
Że o kosiarce z siodełkiem oraz obsłudzie tejże nie wspomnę:)

Meble w całym "różowym" domu są kurczę...Ania- podłogi są szare. Z szarymi ścianami, białym skórzanymi kanapami i nawet z różową kuchnią- jest ok. Żadne beże.
Tam trzeba konsekwentnie...
Nie potrafię utrzymać takiego stylu.
Zapewne "pierdyknę" jakąś serwetkę na ścianie, bo TAK MAM.
Klimat tamtejszy jest całkiem cudzy:)

Nie wiem czy ten dom , który pokazałam powyżej kupię.
Ale z oglądanych dotychczas był najsensowniejszy.
Położony ok.
Nie był bunkrem Hitlera:)
Wykończenie ok, nie badziewie typy BRW.

A jakie klimaty lubię...pamiętacie moją ikeowską kuchnię?
TO jest TO...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 16, 2013 21:49 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- szukamy nowego Kotkins

No pamiętamy...
My tylko staramy się pomóc ;)
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob lis 16, 2013 22:12 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- szukamy nowego Kotkins

Shirka teraz strzelamy grupowego focha za te gorzkie słowa o BRW :mrgreen:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob lis 16, 2013 22:25 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- szukamy nowego Kotkins

Pociesz się, że po likwidacji drewnianej podłogi dom marzeń straciłby na klimacie :-)
Myślalam, że kafle są białe. Do szarej podłogi zawsze można dać lekko różową albo pistacjową ścianę i meble białe albo takie "prowansalskie", albo kremowe postarzane. Albo nawet dość intensywnie żółtą. Do szarego pasuje mnóstwo kolorów. Zawsze możesz się podpytać tej plastyczki, co może zaproponować.
Myślę, że pasowałby wystrój w stylu sprzedawanym w House&more.
Po zmianie wystroju klimat może się zmienić. Ale oczywiście jeśli się źle tam czujesz, to nie ma sprawy. Ja tylko widziałam zdjęcia. Zresztą ten dom nie jest przedmiotem mojego zachwytu. Widok z drzwi tarasowych jest taki sobie. Ale na pewno lepszy niż pozostałe, oprócz domu marzeń. Dom marzeń też mógłby być, no ale skoro odpada, to odpada. Ma ładne przeszklenie i okolice, jeśli sądzić po zdjęciach.

Miałam dać zdjęcie mojego rudego, któremu szukam domu. Obrazek
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Sob lis 16, 2013 22:37 Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- szukamy nowego Kotkins

Ania-dom marzeń: http://otodom.pl/dom-rokietnica-120m2-4 ... 60760.html
Gdzie tu kafle...?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 286 gości