Wiosenna norka u Alienorka - Julinka w DS

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 20, 2013 10:49 Re: Zalana norka u Alienorka

Miałam zapytać, skąd się wziął brak zaufania do tej fundacji.
Już wiem...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 20, 2013 11:01 Re: Zalana norka u Alienorka

Witaj Alienorku i Kociaste
nie wiem jak u Was ale nas zasypuje śnieg znowu,chyba w sobote pójdziemy na sanki co?albo bałwana ulepimy dla kotów :lol:

Wiesz szkoda nerwów z tą Fundacja naprawdę
Gdybym od początku wiedziała że to ktoś z Fundacji założył ten wątek to bym się tam nigdy nie wpisała na temat Niuni
Nagle stał się fundacyjnym nagle Wszystkie tam Koty były ich podopiecznymi
a mój nr telefonu znalazł się tam tylko dlatego że Ashaski obiecał ogłaszac kotkę,wtedy pytałam na pw czy reprezentuje jakąś fundacje to napisał mi że nie
kłamstwa popychane kłamstwami

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro lut 20, 2013 11:52 Re: Zalana norka u Alienorka

U nas też sypało od wczoraj jakby mu za to płacili - na szczęście teraz słońce wyszło i przestało sypać :ok: . Dziś u nas wszystko poopóźniane było, normalnie klęska żywiołowa bo śnieg do kostek leży :roll: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro lut 20, 2013 12:06 Re: Zalana norka u Alienorka

Alienor pisze:U nas też sypało od wczoraj jakby mu za to płacili - na szczęście teraz słońce wyszło i przestało sypać :ok: . Dziś u nas wszystko poopóźniane było, normalnie klęska żywiołowa bo śnieg do kostek leży :roll: .



to chyba mieszkamy w innym mieście :lol:
bo u mnie 5 stopni na termometrze, świeci słońce i kapie z dachu

dobra ta kawa pięciu przemian, skorzystałam z informacji i sobie taką zrobiłam, choć miałam początkowo wątpliwości co do niej - bo ona czarna i słodzona , a ja tylko białą i bez cukru
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76214
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lut 20, 2013 14:37 Re: Zalana norka u Alienorka

Kiedyś stałam na Środuli (sąsiednie wzgórze) latem - w krótkim rękawku, w pełnym słońcu i patrzyłam na straszną, gwałtowną burzę na Zagórzem, gdzie stała prawie jedna ściana wody... Ślady deszczu urywały się w połowie drogi między Środulą a Zagórzem, nad drogą szybkiego ruchu oddzielającą te 2 dzielnice. Tak że nie dziwi mnie ładna pogoda kilka kilometrów dalej... :wink:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro lut 20, 2013 14:39 Re: Zalana norka u Alienorka

Widok musiał być niesamowity...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 20, 2013 14:46 Re: Zalana norka u Alienorka

hanelka pisze:Widok musiał być niesamowity...


Nawet sobie nie wyobrażasz - tu niebo niebieskie, z kilkoma chmurami, wszyscy się smażą na słońcu a mniej niż kilometr dalej niebo szaroczarne, błyskawice walą raz za razem (linia wysokiego napięcia tamtędy idzie), wierzby pokazują białe spody liści a z nieba leje się prawdziwe oberwanie chmury - nie widziałam nigdy większego kontrastu, zwłaszcza na tak małej przestrzeni... Przecież od bloku do przedszkola (zaraz za nim jest droga oddzielająca te dzielnice) szło się powolnym spacerkiem z 2-latką 10 minut. Bo jak panna raczyła siedzieć na wózku, to tylko 5 minut.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro lut 20, 2013 19:38 Re: Zalana norka u Alienorka

Sporo w zyciu jeżdziłam samohodem. Raz zdarzyło mi się ze słonecznego dnia wjechać w centrum oberwania chmury. Granica była tak wyraźna, że widać było na asfalcie równą linię wody. To było niesamowite.
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro lut 20, 2013 20:25 Re: Zalana norka u Alienorka

No, jakby to.. fakt, zobaczyć nie zdarza się często, ale przecież zawsze tak jest, że jest granica deszczu czy czegoś tam...Że w jednej dzielnicy pada, w drugiej nie... Nie to co teraz - pada śnieg na całym świecie chyba :twisted: Ciągle mi sie przypomina taki jakiś film, gdzie prawie wszystko zasypało po dachy wieżowców :twisted: :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25816
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 21, 2013 7:59 Re: Zalana norka u Alienorka

Dziewczyny już poschnięte wszystko?
Ale śmiezyca u nas o matulu 8O

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw lut 21, 2013 8:43 Re: Zalana norka u Alienorka

Nie wszystko jeszcze poschnęło - bo kotecki miały mokrą rękawiczkę i fillet od welona schowany do zabawy :evil: . Wczoraj je dopiero odkryłam i poszły niestety do śmieci. Jutro będę nowy dłubać, o ile znów nie będę przysypiać w autobusie.
Cielito opędzlował wczoraj 3 miseczki gęstej "zupy" z ryb - zresztą wszystkim prócz Księżnej smakowało - nawet Rukii, która od ryby woli wątróbkę. Potem poprawił resztką kurczaczka, którego Księżna nie zjadła bo był na wpół surowy. Rano bozita cieszyła się powszechnym uznaniem (nie Księżnej oczywiście) a wieczorem będzie dla mnie "zaległe" omuraisu a dla kotów wołowinka. Bo po zakupach wczoraj juz nie miałam siły gotować nic prócz budyniu czekoladowego z migdałami i orzechami laskowymi. Jeszcze mi połowa została na dziś :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw lut 21, 2013 11:18 Re: Śnieżna norka u Alienorka

Mięso i ryba to podstawa żywienia kociastych? Suplementujesz je jakoś?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw lut 21, 2013 11:32 Re: Śnieżna norka u Alienorka

Tak naprawdę to mięso/podroby/ryba gotowana jest ok. 1/3 diety. Stale mają chrupki (sanabelle sensitive) a zmokrego 1 posiłek jest domowy a jeden to puszka. Czasem zdarza się, że zamiast puszki tylko domowe - jeśli np. poprzedniego dnia była tylko pucha. Tak że chyba nie wymagają suplementacji, zwłaszcza że co jakiś czas jest maltpasta witaminizowana i olej z łososia. Tylko nie wiem czy przy Księżnej nie powinnam suplementować ale czym i w jakiej ilości :oops: . Poradzisz?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw lut 21, 2013 11:48 Re: Śnieżna norka u Alienorka

Tak często piszesz o mięsie i rybce że myślałam że to podstawa :wink:
Jeśli to tylko 1/3 i dostają pasty witaminowe to rzeczywiście nie ma chyba potrzeby dodatkowego suplementowania. Można jeszcze dodatkowo dawać taurynę bo w karmach jest jej zwykle za mało i np co kilka dni surowe żółtko.
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw lut 21, 2013 11:52 Re: Śnieżna norka u Alienorka

Mam bozitę z tauryną, a żółtko tylko surowe? Bo czasem robimy kotkom dobrze ściętą jajeczniczkę na masełku. Bez soli i innych przypraw.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, nfd, zuzia115 i 29 gości