Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 21, 2011 14:55 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Obrazek

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon lis 21, 2011 18:22 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Dużej nie ma w domu :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lis 21, 2011 18:32 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

MalgWroclaw pisze:Dużej nie ma w domu :(
Fasolka

To tak jak u mnie. Mojej też nie ma :roll:
Kitek
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pon lis 21, 2011 18:32 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Biedna Fasolka. :(

Ta paskudna Duża to w pracy siedzi zamiast się kotkami zająć :evil:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon lis 21, 2011 19:37 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Co U Was -ja jutro mam konf i zebrania i tez kotki beda mialy impreze same w domku :oops:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103070
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lis 21, 2011 19:40 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Caragh pisze:
MalgWroclaw pisze:Dużej nie ma w domu :(
Fasolka

To tak jak u mnie. Mojej też nie ma :roll:
Kitek

Biedne koty. I biedne Duże.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 21, 2011 19:55 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Fasolko

Duza nas dorwala-dostalem kłuja (szczepienie tez cos) od złego faceta i ze Smnakusia zostalismy wyczesani ,rozbrojeni( pazurki),a moj brzuszek znow nie nadaje sie do pokazywania :evil:

Za to darłem sie cala drogę tak,ze jakas pani powiedziala,ze jestem pewnie straszliwie chory ,skoro tak zawodze :twisted:

Gucio rozbrojony i z fochem
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103070
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lis 21, 2011 20:03 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

anulka111 pisze:Fasolko

Duza nas dorwala-dostalem kłuja (szczepienie tez cos) od złego faceta i ze Smnakusia zostalismy wyczesani ,rozbrojeni( pazurki),a moj brzuszek znow nie nadaje sie do pokazywania :evil:

Za to darłem sie cala drogę tak,ze jakas pani powiedziala,ze jestem pewnie straszliwie chory ,skoro tak zawodze :twisted:

Gucio rozbrojony i z fochem

Biedny Gucio :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 21, 2011 20:18 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

To ja jestem biedna-złapanie moich kotów -to cud-Rys jakims sposobem wiedzial ,ze nie o niego chodzi i obserwowal łapanie, Gucio ciapa nie umie sie dobrze schowac -zlapalam do transportera i chcialam dolapac Smakusie-Smakusia wije sie jak piskorz i jest bardoz szybka- przecwiczyla mnie tak ,ze prawie spocilam sie na smierc,po cyzm jak ja wkladalam do transportera ,to Gucio uciekl-bo wkladalam do jednego wielkiego i potem musialam drugi raz lowic Gucia :roll: W koncu pojechalam z wozkiem i dwoma transporterami :roll:


Jestem wykonczona
Duza od Gucia i reszty
Ostatnio edytowano Pon lis 21, 2011 20:21 przez anulka111, łącznie edytowano 1 raz
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103070
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lis 21, 2011 20:20 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Gucio biedaku, mi Duża też usiłuje obciąć pazury, całe 4 w lewej łapce jej się udało skrócić.
Fasolko głaski przesyłam i pytam się czy kolację dostałyście?

Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Pon lis 21, 2011 22:16 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Coś Ty, Haksiu, duża dopiero przyszła i od razu zrobiła łapankę: syropki (dwa) i tabletka (Pralcia), smarowanie (ja).
Fasolka

Biedny Pralisiek dostała najpierw syrop o smaku rybki, a chwilę później malinowy.
duża Fasolki
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lis 21, 2011 22:18 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Obrazek

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon lis 21, 2011 22:18 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

anulka111 pisze:Fasolko

Duza nas dorwala-dostalem kłuja (szczepienie tez cos) od złego faceta i ze Smnakusia zostalismy wyczesani ,rozbrojeni( pazurki),a moj brzuszek znow nie nadaje sie do pokazywania :evil:

Za to darłem sie cala drogę tak,ze jakas pani powiedziala,ze jestem pewnie straszliwie chory ,skoro tak zawodze :twisted:

Gucio rozbrojony i z fochem

Co się stało Twojemu brzuszkowi? :strach: 8O
U nas największą specjalistką od zawodzenia w drodze do gabinetu jest Pralcia. Duża mówi, że buczy jak syrena przeciwmgielna, a Duża Mru powiedziała, że Pralcia po prostu nadaje SOS.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lis 22, 2011 0:02 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

MalgWroclaw pisze:Coś Ty, Haksiu, duża dopiero przyszła i od razu zrobiła łapankę: syropki (dwa) i tabletka (Pralcia), smarowanie (ja).
Fasolka

Biedny Pralisiek dostała najpierw syrop o smaku rybki, a chwilę później malinowy.
duża Fasolki


Ale was strasznie Duża męczy! :( Za co tak!?
Pralcia lubi malinki?
Mruczę do was, kotczynki!
Badylek nie znający smaku malin
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Wto lis 22, 2011 5:47 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Pralcia nie przepada za malinami, ale jej syrop kojący nerwy ma taki smak.
Dużej dość długo nie było, mówi, że Bure nie przyszło i nie przyszła Cała Czarna, ta, którą duża łowiła w domu sąsiadki. No i duża się martwi :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 70 gości