sunshine pisze: Doceniasz to, mam nadzieję?
Jakże by nie! Pal licho z gryzieniem od czasu do czasu
AYO, AYO jakiego Ty masz pięknego kota B. w podpisie
Moderator: Estraven
sunshine pisze: Doceniasz to, mam nadzieję?
MaryLux pisze:A ja dziś nawet nie próbowałam wstać do pracy. Zwlekłam się przed 9
jozefina1970 pisze:Wiecie co, to siedzenie w sekretariacie mnie, no, mniejsza z tym, źle mi robi
pozytywka pisze:jozefina1970 pisze:Wiecie co, to siedzenie w sekretariacie mnie, no, mniejsza z tym, źle mi robi
mi też
wczoraj o mało nie pieprznęłam faceta datownikiem (takim dużym, półkilowym)
żeby go oszczędzić przybiłam z rozmachem datę na fakturze i dziura w biurku została
żeby nie wbić mu długopisu w oko, parafkę tak postawiłam, że dziurę wydłubałam w papierze i blacie
a na koniec zawarczałam tak, że facet tyłem umykał w podskokach
pozytywka pisze:boszszszsz
no to jednak z Tobą gorzej
pozytywka pisze:uważaj
bo to może eskalować
pozytywka pisze:uważaj
bo to może eskalować
sunshine pisze:Od 15ej będę sama samiusieńka w poradni
byłam na bieżąco sliver_87 pisze:przeczytalam dzieci z dworca zoo wiele razy, ale w pewnym wieku to chyba "lektura obowiazkowa". tak bylo wtedy jak czytalam to. kazdy chcial przeczytac, i wiedziec.
KOTEK1988 pisze:Ja w poprzedniej pracy duuużo takiej prasy czytałam
Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05, Sylwia_mewka i 12 gości