wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

kamari pisze:bitwa
http://www.youtube.com/watch?v=oV8DsTdcmiY

Łobuziaki

kamari pisze:bitwa
http://www.youtube.com/watch?v=oV8DsTdcmiY

Ale kochane szkraby :1luvu:

Sama słodycz :1luvu:

Malutki Myszolek ma wreszcie brzuszek i troszke urósł, ale według mnie je nienaturalnie dużo, obala dwie butle dziennie i do tego mleko od mamy. Rozmawiałam dzisiaj o tym z lekarzem, mam spróbować złapać jego kupinę i jeszcze zabrać inną do badania i porównania.

kamari pisze:bitwa
http://www.youtube.com/watch?v=oV8DsTdcmiY

jak się słodziaczki słodko okładają łapkami :1luvu:

normalnie rosną jak na drożdżach i są takie cudne :1luvu:

Biedny Myszolek, tam się tłuką, a On siedzi taki sirotek...

Ale za to Myszolek jest najśliczniejszy. O !!!!!!

Myszolek na śniadanko zjadł dzisiaj trochę mięska :ok:

jedz Myszolku,jedz na zdrówko :mrgreen:

wszystkie są piękniachne :1luvu:

kino na żywo z takimi maluchami!!! cudne są! :1luvu:

Chudy Myszol waży już całe 300 gramów

Z wielkim obrzydzeniem przyjął dzisiaj pastę odrobaczającą. Pan doktor też ją przyjął :mrgreen:

Myszol stwierdził, że to świństwo i zaczął pluć ze wstrętem :roll:

Mnie w nagrodę ugryzl w nos :mrgreen:

Reszcie musiałam podać pastę sama, ale jakoś poszło :ok:

no to wesoło masz z taką Gromadką maluszków przy okazji
a jak Niusia się miewa?

Niusia super, jak to Niusia

Cały czas podziwiamy jest wspaniały charakter, ona jest ze wszystkiego zadowolona :roll:

No może już nie zupełnie ze wszystkiego, coraz bardziej się buntuje przy przemywaniu pupy :mrgreen:

Ona już jest duża i będzie myć się sama

Jutro wujaszek nie idzie do pracy, więc przyjdą do firmy i będą łazić po trawce do upadłego. Dzisiaj musiała zostać w domku, bo przy maluchach jest coraz więcej "uważania" i już nie nadążam z zajmowaniem się wszystkimi potrzebującymi w tym samym czasie :oops: