H&M+L.Meo umarł. Proszę o zamknięcie wątku.

Eee, no bez przesady - pasiastego kotka Marcelibu ma.
Bambaryłkę też

Więc kot (kto)* tu nie wytrzeźwiał?

* - niepotrzebne skreślić :mrgreen:

Tak. Takiego:

Od dwóch lat u mnie na DT :twisted:

Kobieto

Wklej normalnego linka, bo ni wuja, ni ciotki nie idzie :twisted:

Ooo, teraz poszło :ok:

A to nie Meoś?

A to przzzeepraszam :mrgreen:

Wklejam w takim razie miniaturkę:

Erin pisze:A to nie Meoś?

Nie. To jest niejaki Lili Obszczymur :twisted:

Wielbłądzio pisze:
Erin pisze:A to nie Meoś?

Nie. To jest niejaki Lili Obszczymur

No cóż - może kiedyś będę miała okazję poznać Twoje stado, więc sobie przyswoję :wink:

A co do obszczymurów, nie robi to na mnie dużego wrażenia - Pirat potrafi i kloca walnąć poza kuwetą, o (p)siknięciu nie wspominam.
Pixel, z racji glutów nie ciachany, także - a dzisiaj i jego siostrunia Partycja siadła sobie zadkiem koło kuwety ... i po prostu się zlała :roll:

Ma szczęście ta mała jaszczura (nazywam ją tak z racji tego, że liże mnie namiętnie po twarzy), że ją lubię, bo inaczej sama byłaby zlana :twisted:

Marcelibu , Meoniku , co słychać w pięknym świecie ? :roll:

Monika najwyraźniej przestraszyła się obiektu widocznego na ostatniej mojej fotce i boi się tu ujawniać :ryk:

Ale ten "obiekt" jest całkiem przystojny i jakie ma cudne zielone ślepia. I wcale nie wygląda na żadnego szczocha :mrgreen:

Tez mi szczoch- mily kotek :mrgreen:

Dokładnie

..........

AgaPap pisze:Ale ten "obiekt" jest całkiem przystojny i jakie ma cudne zielone ślepia. I wcale nie wygląda na żadnego szczocha

moś pisze:Tez mi szczoch- mily kotek

I teraz będę miała dylemat, której z Was pierwszej go przesłać w celu skonfrontowania moich 'pomówień' z rzeczywistością :twisted:

Agi adres chyba mam :mrgreen:

, mośce mogę podesłać bydlątko na adres maggii (akurat jutro mam zamiar wysłać do Niej książki), z całą pewnością nie zostawi sobie, tylko czym prędzej przekaże (czasami czytuje mój wątek :mrgreen:

)

EDIT, bo nie zauważyłam
Adres Pawła też mam :twisted:

Ja siem przeprowadzam w najbliższym czasie do Katowoic więc adres zmieniam, a obecne mieszkanie sprzedaję.

I jakby co to mnie często w domu nie ma, bo wyjeźdżam do TŻ-ta regularnie, a jak nikogo w domu nie będzie to pan kurier odeśle kota na adres powrotny, więc szkoda żebyś na koszty się narażała :roll:

Jednak do Marcelibu masz najbliżej i najtaniej wyjdzie :mrgreen:

AgaPap pisze:
Jednak do Marcelibu masz najbliżej i najtaniej wyjdzie

O to to

, nie mówiąc już o tym że ostatnie wydarzenia pokazują jak dobrą i kochającą Dużą jest Marcelibu :wink:

,
tak pozatym ma pięknie osiatkowany i " zatrawiony " balkon - w sam raz do wylegiwania się na słoneczku przez ukochane buraski

:mrgreen:

H&M+L.Meo umarł. Proszę o zamknięcie wątku.

Kto przegląda forum