Scerbaki były na kontroli, wszystko w najlepszym porządku. Przy okazji sprawdziliśmy mocz po kuracji, jako że Drabik miał znowu troszkę kryształów (już jest dobrze

), a Kikur ten swój nawracający stan zapalny i podkrwawianie - dostał metacam i o dziwo pomogło - pojedyncze erytrocyty w preparacie, jak nie u Kikura
Powtórzymy kurację za dwa tygodnie, może wreszcie się problem skończy.
Aster umówiony na sanację na 6 listopada.