Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 21, 2010 11:51 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

u mnie przez jakis czas stala kuweta na kanapie przysposobionej przez koty na szalet :roll: :roll:

ale ja nie o tym - druga kuweta wcale nie musi stac w miejscu sikania kota, choc sa tez takie metody, ze stawiasz tam gdzie kot sika i potem stopniowo przesuwasz w tym kierunku, gdzie kot powinien sie regularnie zalatwiac

u mnie druga kuweta jest po to, zeby jak pierwsza bedzie zasikana, to zeby kotek nie przyszedl, nie popatrzyl, ze tu brudno, wiec ide sie zesikac na podloge, czy na lozko.... ;) bo i takie pomysly koty potrafia miec - choc u moich rodzicow, kuweta druga (dwa koty) zostala postawiona tam gdzie bylo regulanie zasikiwane - w przedpokoju, stala tam ciagle, a kotka sikala obok, na buty.... ale kicia byla chora :(

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro kwi 21, 2010 11:55 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

No ja mam nadzieję, że to był jednorazowy wybryk właśnie, bo kuweta faktycznie mogła byś zanieczyszczona.. W końcu nie było mnie calutki dzień..

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Śro kwi 21, 2010 12:14 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

O, znowu kibelkowe tematy! Jednak takie życiowe kwestie zawsze wracają jak bumerang. No i gdzie indziej się radzić jak nie na forum.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4910
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Śro kwi 21, 2010 12:20 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

jak mnie ten problem dopadl, to dzien w dzien siedzialam na watku wsparcia dla zasikanych :lol: :lol: kibelkowe tematy zawsze w modzie :wink:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro kwi 21, 2010 12:40 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

hah :D zaraz na początku była spowiedź jak u kogo kot z kuwety korzysta :ryk:

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Śro kwi 21, 2010 12:43 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

To kuwetkowanie jest grzechem?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 21, 2010 12:46 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

Kiedyś któres nalało do pudełka Bajci , na jej kocyk. Po jakimś czasie sama nakrylam winowajcę. Na własne oczy widzialam jak to robil Maniek 8O . Nie wiem dlaczego to zrobił :roll: . Ale na szczęscie trochę czasu już minęlo i sytuacja narazie sie nie powtórzyła. Jeśli sie jednak powtórzy to raczej trzeba będzie już Manka pzrebadać ,wszak juz chyba z 12 latek bedzie mial.
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro kwi 21, 2010 13:02 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

Maniek - stary dziad

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 21, 2010 13:12 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

MaryLux pisze:Maniek - stary dziad


jaki dziad :evil: pan w srednim wieku

jesli to byl jednorazowy numer, to nie ma co robic paniki, choc przebadac zawsze warto.... mozna krewke pobrac :ok:

a co do tej spowiedzi kuwetowej, to rzeczywiscie koty maja zabawne kuwetowe zwyczaje - ja chyba tez o swoich pisalam.. tak mi sie wydaje... :)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro kwi 21, 2010 14:07 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

MaryLux pisze:To kuwetkowanie jest grzechem?

Skąd!
Wrecz przeciwnie!

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Śro kwi 21, 2010 14:09 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

trawa11 pisze:Kiedyś któres nalało do pudełka Bajci , na jej kocyk. Po jakimś czasie sama nakrylam winowajcę. Na własne oczy widzialam jak to robil Maniek 8O . Nie wiem dlaczego to zrobił :roll: . Ale na szczęscie trochę czasu już minęlo i sytuacja narazie sie nie powtórzyła. Jeśli sie jednak powtórzy to raczej trzeba będzie już Manka pzrebadać ,wszak juz chyba z 12 latek bedzie mial.


W zasadzie też mi myśl przebadania przeszła przez głowę. Chociaż to drugi raz.. Ale wtedy koszyk traktowała jako kuwetę drugą..

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Śro kwi 21, 2010 14:10 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

Np. Mili myśli, że jak drapie "W" kuwete to się urobek sam zakopuje :D

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Śro kwi 21, 2010 15:02 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

Brydzień :wink:
Obrazek

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Śro kwi 21, 2010 19:07 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

annette88 pisze:Brydzień :wink:
Obrazek


Witam!! :1luvu:

Amy właśnie skończyła mordować i zjadać kawałki indyka.
Mili nie była temu przychylna :Nie możesz tego po prostu zjeść, tylko chwytać pazurkiem i rzucać po ścianach?
Co gorsza również oberwała kawałkiem. Bo się Amy omskło. A teraz pełen relaks.
Mili się myje przed spaniem, a Amy wyleguje się na moich nogach...

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Śro kwi 21, 2010 19:10 Re: Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

Moja Maja też tak robi z mięchem :mrgreen: po prostu łapie w łapkę i hop :mrgreen: czasami sobie na to zapoluje, ale na końcu zjada :mrgreen:

Cześć zwariowany duecie :mrgreen:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości