Byłam w domu, podałam nospę, zrobiła tak ze dwie łyżeczki do żwirku. Do wetki pojadę popołudniu, wcześniej nie dam rady.
Kocuria, choćbym zjechała wszystkich naszych wetów, to do leczenia nadaje sie tylko jedna, już to przerabiałam w zeszłym roku. W jeden dzień zjeździłam 5 wetów za jednym zamachem. Dobrze, że kot sie nie wygada, że już u doktora w tej sprawie był
