Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Killatha pisze:coś Bananowy kot obija się z pisaniem![]()
bo znowu wyjdę na wredną i złośliwą babę
ewar pisze:Dzwoniłam do TŻ-a Bananowego_kota,ale nikt się nie zgłasza.Może oddzwoni?Trochę niepokoję się,bo w niedzielę Tosia miała być u weta i nie wiem,co wet powiedział.Czy zdrowa?Co z tą brzydką sierścią i kręgosłupem?Czy troszkę już przytyła?Prosiłam też o adres,bo chciałam wysłać podusię.I nic.Tak długo nie mają netu?Dużo osób interesuje się jej losem,forumowicze,moja rodzina i znajomi,bo Tosia to taki wyjątkowy kotek.No,nic,czekam cierpliwie.
Myszi pisze:Przepraszam, że się znów wtrącam.![]()
Dziewczyny postarajcie się tym razem pohamować emocjonalne komantarze. Różnie bywa w życiu. Żeby za chwilę znów przepraszać nie trzeba było...
Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek i 929 gości