
a teraz coraz wiecej ich jest

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Femka pisze:masz rację
ale jest to smutne tylko z tego punktu widzenia, że kot musi cierpieć, bo z jakiejś przyczyny amputacja następuje.
Natomiast sam fakt bezłapności, podobnie jak inwalidztwo w ogóle, nie jest już problemem futerek tylko naszym. I tym należy się cieszyć. Najważniejsze, żeby zdrowe były
Femka pisze:widziałaś na fotce szycie rany? nasza wetka powiedziała, że nie robił tego mistrz krawiectwaPoza tym w dobrej lecznicy kota zostałaby za jednym zamachem wysterylizowana. A tak za niedługo trzeba będzie znowu myśleć o ciachaniu koteczki.
Femka pisze: Natomiast sam fakt bezłapności, podobnie jak inwalidztwo w ogóle, nie jest już problemem futerek tylko naszym.
Sihaja pisze:No witam
Chwilkę mnie nie było, a tu takie zmianyFemciu, masz piękną Agatkę
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], pibon i 38 gości