» Wto sty 31, 2006 22:11
Tulimy Was mocniutko, cieplutko. Kochani jesteśmy z Wami, z Tobą Benji i z Piękną Księżniczką...... Nie mogę, poryczałam się....... Benji to czy Jej pomożesz "fizycznie przejść TM" to jedna sprawa, ale najważniejsza -BĄDŹ PRZY NIEJ SILNA, wspomagaj Ją mentalnie (głaski,mizianki, całuski, spokojny głos, bez płaczu)- kot wszystko czuje - z jednej strony chce juz odejść, a z drugiej wie, że coś sprawia Ci ból - a tego nie chce, bo Ty jesteś dla niej Najważniejsza.... Wiem,że to bardzo trudne, ale.....
My na pewno jesteśmy z Wami myslami..... Tayunia Buzianki od Nas wszystkich..........