Serce na dłoni - przestało bić

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 29, 2006 7:14

Dzidziu, ponoc dziś w Łodzi chłodniej. I widzisz, do czego doszło, od samego rana sprawdzam pogodę w obcym mieście!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw cze 29, 2006 7:52

Chyba Cie rozumie Zosiu, ale z drugiej strony dajesz dom nie tylko Dzidzi. Wyobrazam sobie, ze koszty musisz miec znaczne..Gdyby zaszla taka potrzeba nie powinno Ci byc glupio. Na pewno wszyscy walnie ruszyliby zeby pomoc.Tak sobie pomyslalam, ze gdyby na mnie spadl jakis okropny klopot z Chesterem czy z moimi psami, to moze tez bym probowala ratowac sie w ten sposob.
Zajrze jeszcze dzis wymiziac Dzidzie:-) Jutro rano wyjazd na troche dluzej.
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Czw cze 29, 2006 15:37

Obrazek Dzidziulec...?

Co chciałes? Obrazek

Wstawaj, Dzidza na śniadanie! Wszystkie koty już są przy miskach!
...bo nic dla Ciebie nie zostawią :lol:

Obrazek Ojej, nie żartujesz? :roll:
ObrazekWszystkie prawa do używania, kopiowania, przechowywania oraz rozpowszechniania zdjęć są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich.

ziemowit

 
Posty: 3555
Od: Wto wrz 07, 2004 19:06
Lokalizacja: czarny charakter z Harlequina :P

Post » Czw cze 29, 2006 17:05

Naogladalam sie juz Brytkow cale mnostwo ( ciagle mi malo ).
Ale Dzidzia jest wyjatkowa:-)
Ta jej zdziwiona buzka:-)

Sliczna jestes Mala Dzidziu :-)
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Pt cze 30, 2006 1:14

Wiadomo,że Dzidzia wjątkowa :D to moja kochana koteczka przeca. :lol:

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 30, 2006 19:10

zosia&ziemowit pisze:Wiadomo,że Dzidzia wjątkowa :D to moja kochana koteczka przeca. :lol:
no, jak taka kofana, to gdzie jeszcze się szwendasz do tej pory, zamiast miziać Dzidzię? :lol: :lol: :lol:

Obrazek ...a biedny kotecek czeka i wygląda oknem, kiedy ta Zosia wróci... :roll:
ObrazekWszystkie prawa do używania, kopiowania, przechowywania oraz rozpowszechniania zdjęć są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich.

ziemowit

 
Posty: 3555
Od: Wto wrz 07, 2004 19:06
Lokalizacja: czarny charakter z Harlequina :P

Post » Pt cze 30, 2006 21:24

Ziemowit zmień podpis :evil: :evil: :evil: :evil:

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 01, 2006 8:18

A jak Dzidzia się czuje? Udało się załatwić butlę?
Mi głupio, że nie udało się nam nic pomóc :oops:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob lip 01, 2006 9:16

zosia&ziemowit pisze:Ziemowit zmień podpis :evil: :evil: :evil: :evil:
:ryk:


teraz lepiej, Skarbeńku? :D
ObrazekWszystkie prawa do używania, kopiowania, przechowywania oraz rozpowszechniania zdjęć są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich.

ziemowit

 
Posty: 3555
Od: Wto wrz 07, 2004 19:06
Lokalizacja: czarny charakter z Harlequina :P

Post » Sob lip 01, 2006 9:54

Nic się nie udało. :(
Taty lekarka nie dała skierowania.
Kuba dzwonił ale Ziemowit nie słyszał a teraz się do Kuby nie mogę dadzwonić. Pewnie w poniedziałek coś ruszy oby, bo inaczej to ten koncentrator tylko zostaje.
Dzidziulec może być.
Jak jest chłodniej to mało dyszy tylko jak pobiega to wtedy.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 02, 2006 6:02

Zosia moja lekarka wraca z urlopu w poniedzialek.. moze z nia sie uda...
Mizianki dla Dzidzi i reszty Futer :)
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 02, 2006 9:20

Hmmm...Braciszek???
Toz Dzidzia ma takie same oczka...I ta minka...
Troche sie kolorek nie zgadza ale to juz drobnostka...
http://mud.mm-a2.yimg.com/image/369300368

Kasia C

 
Posty: 997
Od: Wto cze 13, 2006 6:15
Lokalizacja: Lodz

Post » Nie lip 02, 2006 19:26 Re: Serce na dłoni - czyli mała chora Dzidzia.

Wiesz Zosiu, moja przyjaciolka pracuje w szpitalu (razem skonczylysmy szkole pielegniarska) i zawsza zalatwia "niezalatwialne"...Wyjasnij moze co tak na prawde potrzeba (recepte czy co?) a ja sie postaram z nia skontaktowac...Moze cos pomoze czy doradzi...

Kasia C

 
Posty: 997
Od: Wto cze 13, 2006 6:15
Lokalizacja: Lodz

Post » Nie lip 02, 2006 19:46

Kasiu Ja mam drugi migrenowy dzień :evil: Jak ciut oprzytomnieję napiszę wszystko na pw.
A rudy Garfield ? toż to narzeczony mojej Dzidziuni Karmelek zobacz:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=44683&start=0 :lol:

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 03, 2006 3:42

Eeee...Karmelek to sie moze kolorystycznie zgadza ale minka to Dzidzia bardziej podobna...
Bardzo sorry ze sie zle czujesz...
Kasia

Kasia C

 
Posty: 997
Od: Wto cze 13, 2006 6:15
Lokalizacja: Lodz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 19 gości