Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:Moje zaczęły jesć wieprzowinę, ale chyba im zaszkodziła, bo Usia i Calineczka nie chciały od wczoraj wieczorem jeść, miały biegunkę. Usi musiałam dać tolfinę na goraczkę. Ale dziś już chyba powoli wracaja do siebie. Zobaczymy, jak będą jadły wieczorem.
I mam nadzieję, ze nie będę sprzątać kolejnej kupki z podłogi - nawet nie wiem, która to taka zdolna,podejrzewam Calinkę, ale może jednak Usia?
Nul, MB&Ofelia, ja bardziej niż z powodu ceny cierpię przez to, że karmię koty... ssakami.Poprzednio dostawały tylko drob (ryb nie chciały).
Gosiu, dziękuję, piątek minął spokojnieMam nadzieję, że Wam też
![]()
MaryLux, fajnie, że już jesteś w domu. Pewnie Gina i Pestka zaraz też wrócą![]()
jolabuk5 pisze:Wam wszystkim też - spokojnej nocy i przetrwania jutrzejszych upałów![]()
Na dobry początek dnia
Anna2016 pisze:jolabuk5 pisze:Wam wszystkim też - spokojnej nocy i przetrwania jutrzejszych upałów![]()
Na dobry początek dnia
posluchałambardzo miły, łagodny, spokojny utwór
![]()
MB&Ofelia pisze:Dzisiaj to pewnie wszyscy dogorywają w upale![]()
Moje na szczęście rano zjadły śniadanko (nowa mieszanka tylko z królika), a teraz Ofelia śpi nie wiadomo gdzie, a Ciorna leży plackiem koło mnie, z wysuniętym lekko ozorkiem.
mir.ka pisze:i jak koteczki dzisiaj? bez problemów trawiennych?
MB&Ofelia pisze:O tak, jagnięcina kosztuje, wiem coś o tym. Aczkolwiek nie wiem czy królik, po oskubaniu z kości, wychodzi dużo taniej...
A sarnina psiej jakości... gdzie taką można dostać?
jolabuk5 pisze:Aniu, specjalnie dla Ciebie:
jolabuk5 pisze:mir.ka pisze:i jak koteczki dzisiaj? bez problemów trawiennych?
Tak, dziękuję, dziś już w porządku, kotki jedzą normalnie, choć mniej, bo gorąco
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości