Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 31, 2015 15:46 Re: Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

Moli25 pisze:Dzień dobry :201461 miłego dzionka :201461

Cześć ! :1luvu:
Dziękuję i wzajemnie życzę.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 31, 2015 15:47 Re: Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

Myszolandia pisze:jaka ynteligentna rozmowa między koleżanką a klientem :ryk: :ryk: :ryk:
Nie pytam co zastałaś dzisiaj :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Na szczęście armagedonu nie było. Ufff.....
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 31, 2015 15:51 Re: Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

mir.ka pisze:byle coś wesołego a nie targającego nerwy
powodzenia Ewciu :ok:

Mimo wszystko męcząca jest praca z taką osobą. Zapytała czy nadaje się do pracy i prosiła o szczerą odpowiedź. Głupio mi było ją tak od razu zgasić że nie więc wybrnęłam dyplomatycznie że jeszcze się musi wiele nauczyć a przede wszystkim przestać się bać klienta.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 31, 2015 15:51 Re: Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

klaudiafj pisze::kotek: :kotek: :kotek:

Hej Klaudia ! :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 31, 2015 15:52 Re: Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

barbarados pisze::1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Cześć Basiu! :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 31, 2015 15:54 Re: Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

kocia_mendka pisze:Uprzejmie informuję,że w dniu dzisiejszym w mojej okolicy PADA.CHOLERNY.ŚNIEG. ALe to tak sypie że świata nie widać, a ja jak ostatnia głupia zamówiłam sobie na necie takie śliczne klematisy. Ciekawe gdzie je posadzę bo wedle wszelkich znaków na niebie i ziemi ma sypać do poniedziałku przyszłego tygodnia. Wiecie co? Ja pierdaczę taką wiosnę....

Żeby ci nie było smutno dodam że dziś u mnie też padał śnieg i to tak całkiem na poważnie kurzył w pysk.
A gdy teraz wracałam do domu świeciło oślepiające słońce.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 31, 2015 16:21 Re: Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

Ewa L. pisze:a przede wszystkim przestać się bać klienta.


To rada dla mnie - trafiłaś w 10tkę :ok: Tylko jak to zrobić?!

Po 5 latach pracy na rejestracji w poradni lekarskiej boje się klienta okrutnie, gdyż tam to nie było dnia żeby klienci się nie awanturowali i nie robili z nas idiotów, a szczególnie ze mnie gdyż byłam najmłodsza. Ale byłam dobrym pracownikiem - robiłam wiele w różnych miejscach, ale odeszłam stamtąd bo nie dawałam już rady psychicznie :/ I teraz mi to zostało - boję się klientów, boję się problemów, pretensji i bóg wie czego jeszcze, mam uraz :/ Akurat wiem, że tamto to była specyficzna praca, bo pacjent chce, pacjent żąda, ale niestety zostały mi problemy po tamtych doświadczeniach :(
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto mar 31, 2015 16:39 Re: Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

klaudiafj pisze:
Ewa L. pisze:a przede wszystkim przestać się bać klienta.


To rada dla mnie - trafiłaś w 10tkę :ok: Tylko jak to zrobić?!

Po 5 latach pracy na rejestracji w poradni lekarskiej boje się klienta okrutnie, gdyż tam to nie było dnia żeby klienci się nie awanturowali i nie robili z nas idiotów, a szczególnie ze mnie gdyż byłam najmłodsza. Ale byłam dobrym pracownikiem - robiłam wiele w różnych miejscach, ale odeszłam stamtąd bo nie dawałam już rady psychicznie :/ I teraz mi to zostało - boję się klientów, boję się problemów, pretensji i bóg wie czego jeszcze, mam uraz :/ Akurat wiem, że tamto to była specyficzna praca, bo pacjent chce, pacjent żąda, ale niestety zostały mi problemy po tamtych doświadczeniach :(

Przez lata doświadczeń i praktyki nauczyłam się jednego :
skupiam sie na kliencie którego aktualnie obsługuję i jemu poświęcam całą moją uwagę. Nie patrzę na koniec kolejki właśnie dlatego by sie nie denerwować. Zawsze znajdzie się taki co sapie, strzela miny niezadowolenia bo mu długo albo robi focha. Jak widzisz to to zaczynasz się denerwować i praca przestaje ci iść bo tracisz rytm. Ja brzydko mówiąc mam w głębokim poważaniu wszystkie sapy i dąsy i poświęcam uwagę temu którego aktualnie obsługuję.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 31, 2015 16:59 Re: Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

Wiesz, ja z punktu klienta mogę powiedzieć, że sapy i dąsy nie są skierowane do ekspedientki, ale do klienta który stoi wcześniej. Bo ile razy się zdarza, że się stoi w kolejne a taki klient wymyśla, kombinuje, rezygnuje, myśli, zastanawia się i nie umie podjąć decyzji i tak mendzi 15 minut, a ta biedna ekspedientka biega przy tym jak w ukropie. Mi się zdarza wzdychać, ale jak się ekspedientka na mnie spojrzy to posyłam jej miłe i współczujące spojrzenie sugerujące że dziele z nią wnerw na klienta, który to jest taki i taki :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto mar 31, 2015 17:04 Re: Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

klaudiafj pisze:Wiesz, ja z punktu klienta mogę powiedzieć, że sapy i dąsy nie są skierowane do ekspedientki, ale do klienta który stoi wcześniej. Bo ile razy się zdarza, że się stoi w kolejne a taki klient wymyśla, kombinuje, rezygnuje, myśli, zastanawia się i nie umie podjąć decyzji i tak mendzi 15 minut, a ta biedna ekspedientka biega przy tym jak w ukropie. Mi się zdarza wzdychać, ale jak się ekspedientka na mnie spojrzy to posyłam jej miłe i współczujące spojrzenie sugerujące że dziele z nią wnerw na klienta, który to jest taki i taki :)

To jesteś ideałem klienta. :D U nas przeważnie sapią bo im za długo, bo to ja się guzdrzę albo maja pretensje że czegoś nie ma a oni właśnie teraz potrzebują, a to kiełbasa za długa albo za krótka, szynka ma żyłki , boczek za tłusty i wiecznie coś im nie tak.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 31, 2015 17:37 Re: Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

Kiełbasa za krótka albo za długa?!?!?! :20147 buhahaaaaa :20145
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto mar 31, 2015 17:51 Re: Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

Ewa L. pisze:... a to kiełbasa za długa albo za krótka, szynka ma żyłki , boczek za tłusty i wiecznie coś im nie tak.

To to mały pikuś. Jak pracowała w sklepie a właściwie w markecie to miałam klientkę, która przyszła z reklamacją. A przedmiotem reklamacji była prezerwatywa, która pękła w trakcie użytkowania.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Wto mar 31, 2015 17:56 Re: Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

klaudiafj pisze:Kiełbasa za krótka albo za długa?!?!?! :20147 buhahaaaaa :20145

Tak i takich kwiatków jest więcej.
Dziś np. pani chciała fileta z kurczaka podwójnego. Mówię jej że mam tylko pojedyncze czyli dwa a ona do mnie że nie bo są za małe a ona chce jeden cały duży. I stwórz jej taki bo ona chce i już.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 31, 2015 18:13 Re: Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

Ja zawsze mówię, że chcę jeden pojedynczy i to mały a babka tu w sklepie małym spożywczym daje mi podwójny i to ogromny jak moja głowa - tej ekspedientki nie trawie, bo wiecznie wciska ludziom więcej niż chcą i to sporo - zamiast 20dag to 30 dag sera, zamiast 2 kg ziemniakow to 3 kg. Ale to jest wyjątek akurat :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto mar 31, 2015 18:14 Re: Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

Salem 11 pisze:
Ewa L. pisze:... a to kiełbasa za długa albo za krótka, szynka ma żyłki , boczek za tłusty i wiecznie coś im nie tak.

To to mały pikuś. Jak pracowała w sklepie a właściwie w markecie to miałam klientkę, która przyszła z reklamacją. A przedmiotem reklamacji była prezerwatywa, która pękła w trakcie użytkowania.

Dobre :ryk: :ryk: :ryk:
Ja pracuję w markecie na stoisku mięsno wędliniarskim więc z gumkami nie mam do czynienia. :mrgreen:

U nas jest tak że jak się na coś kończy data to schodzimy z ceny ile się da byle sprzedać i mieć jak najmniejsze straty. Miałyśmy kiedyś szynkę za 28,90 zł za kg która stała jak zaklęta. Trzy dni przed końcem daty zjechałyśmy ją na 18,90 zł - dwa dni przed końcem na 15,90 zł - dzień przed końcem na 13,90 zł a w ostatni dzień na 11,90 zł a ciągle była cała nie zaczęta . Tego ostatniego dnia przyszła baba i wykupiła całą szynkę ok 1,20 kg.
Za jakiś tydzień przyszła żeby powiedzieć że szynka była pyszna bardzo wszystkim smakowała i w ogóle bla, bla, bla....
Kupiła jeszcze 20 dkg jakiejś innej szynki którą zdążyłam właśnie rozpakować z dzisiejszej dostawy . Po pół godz. przyszła z reklamacją bo szynka którą kupiła jest nie dobra i czuć ją taka starzyzną.
Nie mogłam się powstrzymać i powiedziałam pani że pewnie nie przyzwyczajona jest do smaku świeżej wędliny i dlatego wydaje jej sie że starzyzna jest pyszna a świeże jest nie dobre.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Silverblue i 60 gości