Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 27, 2014 22:08 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Jesteśmy i się witamy :1luvu:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 27, 2014 22:13 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Zawsze robiłam "śledzie w zalewie octowej" moje ulubione danie ale w wersji wege. Zamiast śledzia to kotlet sojowy panierowany. Nikt z mięsożerców nie czuł różnicy między rybą a tym kotletem. Dziś chciałam iść o krok do przodu i wymysliłam, że zrobię klopsiki w zalewie octowej (eksperyment). Tak zmarałam to danie, że klopsiki się rozleciały w wodzie i całe gigantyczne danie poszło do kibelka. Do tego upiekłam biszkopt i pierwszy raz wyszedł mi niewyrośnięty twardy gniot nad gnioty, a ciasto na tartę nie chcę stwardnieć w lodówce. Nic tylko zaraz wybuchnę płaczem i jutro podam ciasta z marketu i same sałatki, które zrobi mąż, bo ja czego się dotknę to to psuję :( Nauczyłam się tego decoupagu i znowuż, żeby była równowaga w przyrodzie, odumiałam się innych rzeczy typu gotowanie :(

Bardzo się cieszymy :) Mam nadzieję Spilett, że możemy zaglądać do Ciebie, bo tak się wtrącamy nieśmiało hihi do rozmowy :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob gru 27, 2014 22:16 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Klaudia , spokojnie . Będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob gru 27, 2014 23:30 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Klaudia nie zawsze wszystko wychodzi, nam wszystkim czasami też coś się nie uda. Ja to mam czasami tak, ze jak mi na czymś zależy to nie udaje się a jak robię aby zrobić to jest super i pychota. :ok: :lol:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26864
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 28, 2014 10:55 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

klaudiafj pisze:
Bardzo się cieszymy :) Mam nadzieję Spilett, że możemy zaglądać do Ciebie, bo tak się wtrącamy nieśmiało hihi do rozmowy :D


Bardzo zapraszamy i chętnie się podłączamy do Ciebie :)
Postaram się pisać w miarę możliwości czasowych :)

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 28, 2014 13:33 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Czasami są takie dni, kiedy nic nie wychodzi... Zazwyczaj im więcej się człowiek stara, tym gorzej wychodzi. Kiedy robię coś na "odwal się", wychodzą mi kulinarne cuda. A jak chcę zrobić na gościach wrażenie to albo coś przesolę, albo wyjdzie jakiś gniot z ciasta, czy też zakalec...

Głowa do góry, nie można być doskonałym w każdej dziedzinie :)

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 28, 2014 15:19 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

ja mam ileś tam sprawdzonych przepisów, z których często piekę i nieraz tak bywa, że jak potrzebuję na jakąś imprezę, żeby było dobre to nie wychodzi :(
złośliwość i nie wiem dlaczego :cry:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76198
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec


Post » Nie gru 28, 2014 21:11 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Hej hej Dziewczyny :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Pon gru 29, 2014 11:31 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Hej

Klaudia,głowa do góry kochana,nawet najlepszym gospodyniom coś czasem nie wyjdzie jak należy. Ja nawet nie pisałam o tym u siebie,ale ryba po grecku w tym roku nie wyszła mi taka fajna jak poprzedniego roku, druga tura pierniczków była nie taka jak być powinna,niby wszystko tak samo robiłam,ale ciacho się rozłaziło,tak samo z blokiem czekoladowym,inny wyszedł niż zawsze :mrgreen: Byłam zła,nie powiem..ale tak to już czasem się dzieje :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pon gru 29, 2014 12:40 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Hej Dziewczyny :)
Jedne urodziny a roboty dwa dni ;)
Było wczoraj jak to w rodzinie paczworkowej nawet świetnie, ale nie obyło się bez wpadek :/ Trudno, chyba należy przyjąć za normę, że zawsze coś pójdzie nie tak lub ktoś coś palnie o słowo za dużo.
Najważniejsze, że sprawdził się mój nowy stół z ikea który rozkłada się na 220 cm i krzesła z ikea, których mam 10, takich nakładanych jedno na drugie, więc nie zajmują dużo miejsca :) Jestem bardzo zadowolona z tego stołu - kosztował tylko 500 zł a jest ciężki, porządny, stabilny, nawet jak jest rozłożony to nic się nie chwieje na brzegach. Wszyscy się pomieścili wygodnie :)
Koty miały wczoraj już tak serdecznie dość, że same tego nie opiszą. Kitusia schowała się na długie godziny i tylko głód wygnał ją do salonokuchni do miseczki.
A Marysią każdy się interesował i brał na ręce, czego ona nie lubi. Ona też schowała się na początku, a potem już chodziła między ludźmi.
Jak tylko wyszli to koty poszły spać.
:)
Następna taka sytuacja za 4 miesiące brrr :/ :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon gru 29, 2014 12:48 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Duży stół i większa ilość krzeseł,to super sprawa :) Mój niestety do dużych nie należy,nie jest rozkładany,a szkoda. Jest na 6 osób, ale na stole wiele rzeczy niestety się nie zmieści.Oczywiście Ikeowski :ok:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pon gru 29, 2014 14:45 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Ja dłuuugo marzyłam o stole :) I w końcu mam biały i białe krzesła. Bardzo jestem zadowolona.
Dziś dosłownie odpoczywam. Nie ma męża, poszedł do pracy, więc siedzę kompletnie sama, kotki śpią. Nic nie muszę, mam czysty relaks :D Nawet światła nie zapaliłam i nic nie gra, cisza :) Tylko pralka huczy. Kotki śpią przykryte po nosy kocykami :)
Długo nie było zdjęć, bo też żadnych nie robiłam kotkom, więc mam tylko kilka:
Tu Kitu siedzi obok kominka, ale jeszcze weszła pod gruby koc-nigdy nie ma tak ciepło, żeby nie mogło być cieplej ;)
Obrazek
Marysia godzinami stała nad fotelem i zbierała się na odwagę, żeby się na nim położyć i niestety, nie zebrała się. Jeszcze to nie jest ten etap zażyłości, żeby mogły spać przytulone do siebie nawet po dwóch stronach koca :)

Tu Marysia śpi przy choince...
Obrazek
I patrzy na mnie z łagodnym zrozumieniem, że znowu robię jej zdjęcie :)
Obrazek

A tu grzeje kości od ciepła kominka, łapki wyłożone, co by całym ciałem dobrze chłonąć ciepło :D (trochę nieposprzątane :oops: )
Obrazek
Obrazek

A ja, żeby nie było tak całkiem bezproduktywnie, zaraz wskoczę na orbitra i spróbuję wytrzymać 20 min. Nawet nie nagrzałam w mieszkaniu, żebym nie miała wymówki, że duszę się z ciepła i barku powietrza ;)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon gru 29, 2014 14:49 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Ale Ci fajnie :) Ja niby mam wolne, ale wiesz jak jest, magisterka sama się nie napisze :)
Dziewczątka piękne! Marysia ma taki fajny wyraz pysia <3 A Kitka w kocyku :1luvu:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 29, 2014 16:02 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

i jak gimnastyka? udało się wytrzymać te 20 minut?
dziewczyny :1luvu: :1luvu:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76198
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 188 gości