Violet, jak teraz nie ruszysz to później tym bardziej. Będzie trudniej.
Też nie mam kondycji do chodzenia. A poza tym nie przepadam za przyspieszaniem

Lubię iść i się zachwycać, rozglądać, dostrzegać..
I nie mam psa
Byłam na dogomani - nie lubię tam wchodzić i nie będę, ale u Ciebie , Patmol, podobało mi sie bardzo. I nie opowiadaj - wklejałaś zdjecia swoich pięknych piesków. Zdjęcia, psy - cudne.
Takoż tekst
Ja poproszę czasem tutaj, tu gdzie bywają
różne zwierzątka.
I kamienie. Kamienie to prawie jak morze - trudno bez nich żyć.
Pani z ulubionego sklepiku dała mi bukiet wrotycza/u (?) . Sklepik zielarsko-medyczny, od niedawna i od razu żeśmy sie polubili. Pani mieszka na tzw obrzeżach i zawsze targa ze sobą jakieś zielska.
Tylko nie wiem jak długo pobędzie, bo pani ma zwyczaj wiele rzeczy odradzać klientom - a to zawiara jakiś konserwant, a to skład nie taki, a to coś... Tak z uczciwości i przekonań.
