Szalony Kot pisze:Ech, Dorota musiała zostać w szpitalu. A ja nie mogłam zostać z nia, bo jestem przeziębiona... Czuje sie bardzo, bardzo zle, został z nia Tomek i na bieżąco raportuje co i jak - ja dostarczam mleko.
ale jak to została ..... przecież w domu juz byłyście

czekaj
to znaczy, że to przeziębienie tak Dorotce dopiekło?
