

mój jak nie adorujesz jego zabawy to się nie bawi

czy tylko ja mam dziwnego kota, który jak widzi moje kanapki to zwija z nich sałatę, a pieczoną piersią indyka gardzi?

macie jeszcze koteczka z rana:

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Koczi pisze:no zjada... i krzyczy o więcej
nauczyłam kota zupełnie niepotrzebnej sztuczkijak wystawiam do niego rękę ułożoną w pistolet to się jeży, a jak imituję do tego odgłosy strzelania to zaczyna jęczeć i się kładzie, mówią do niego "umierasz!" i imituję odgłos strzału to pojękuje dalej... XDDDD
moja mama jak to zobaczyła to kazała mi przestać, bo nie wiedziała co o tym myśleć
Koczi pisze:a Pyrkony nie były w marcu jakoś? za wcześnie, ja musze mieć czas, by kota odstawić te 2,5h na wschód do mamy, wrócić do stolicy, pojechać do Poznania, ale jednocześnie zorganizować to tak, by kot zbyt długo nie siedział z mamą, bo potem jest u mnie nieznośny, bo ona mu na każdym kroku powtarza, że jest taki inteligentny, sprytny i w ogóle och i ach, że potem taki "napompowany" wraca i oczekuje tego ode mniea ja znam jego sztuczki i już się nie daję tak bajerować
kot o 4 nad ranem... :p
Lilka Mrau pisze:
kot o 4 nad ranem... :p
Kociara82 pisze:Lilka Mrau pisze:
kot o 4 nad ranem... :p
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
nie wiem, co napisac, nawet miliard serduszek jakbym tu wkleila to by bylo malo
![]()
slodziaku, posun sie troszke, chetnie sie poloze obok Ciebie
saintpaulia pisze:Dawno nie zaglądałam. Totalny brak czasu. Ale komiks tłusto-czwartkowy mnie oczarował. I wszystkie zdjęcia super.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 436 gości