Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 29, 2014 22:47 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

Witaj na wątku anmajo :1luvu:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon cze 30, 2014 20:00 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

No, w paseczkach też jej pięknie "do pysia" :1luvu:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 01, 2014 12:12 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

Bawię się :) każda okazja jest dobra i nie ważne, że duża robi porządki...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Byłyśmy dziś u weta upuścić trochę krwi. Słabo leciało, były aż trzy wkłucia... Gruba igła nie sprawdziła się, bo Niki ma cieniutkie naczynka. Panna w ostatniej dobie jakoś mało piła w porównaniu z poprzednimi dniami.
No i oczywiście na dzień dobry była dorodna kupa 8)

Rano była też inna atrakcja - polowanie na mocz :mrgreen: 40 min mnie paniusia przetrzymała, aby w końcu oddać 20 ml. Ale w końcu to nie kilka godzin, jak bywało kiedyś :?

Radość dnia (jedna z kilku) - Niki przytyła 100 g :dance: waży znów 3,50 kg. Walczymy dalej o kolejne gramy.
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto lip 01, 2014 21:33 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

:piwa: :piwa: :piwa: śliczności kochane wie,że się za drzwiami czaję z buziakami :mrgreen:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto lip 01, 2014 21:59 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

Nikuniu 3,5 kg - tylko tak trzymaj i dalej przybieraj na wadze :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 01, 2014 22:39 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

Sylwia :mrgreen:

Cieszyłam się, ale gdy wyszła morfologia zostałam natychmiast wezwana do zgłoszenia się z kotem w lecznicy.
Wyszło, że Niki jest b. odwodniona i ma leukocytozę.
Dostała antybiotyk, założony został wenflon, dostałyśmy kroplówkę na wynos.
Dożylna kroplówka w domowych warunkach jest straszna - sam stres. Głównie po mojej str. Aby pęcherzy powietrza nie było, aby Niki się nie wyrwała, aby za szybko nie kapało...
A Nikuśce to się jakaś nagroda należy (tylko nie wiem co jej zaserwować, bo zabawy nie będzie z powodu wenflonu), bo zniosła grzecznie, często tuląc się do mnie 1 godz. 20 min podłączenia go kroplówki.
U weta była 3 razy kłuta do pobrania krwi (teraz wiadomo dlaczego nie leciało). Popołudniu wkłucie wenflonu i zastrzyk. A ona tylko bała się, ale nie protestowała ani się nie broniła.
Dzielna moja koteczka :201461

Teraz tak odreagowuje :mrgreen:

Obrazek Obrazek

Obrazek

A zapomniałam.
Kupiłam jej mebel na balkon :ok: To przecież nagroda, tylko, że panna nie obczaiła jeszcze do czego może się on jej przydać.

Obrazek

Bohaterka dnia dzisiejszego:

Obrazek

Obrazek

Ewo, gdyby nie odwodnienie, to i waga byłaby większa :roll: choć to tylko woda...
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto lip 01, 2014 23:26 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

Jednak poszedł antybiotyk...
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Wygląda cudownie Niki, pięknie jej w zielonym
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 02, 2014 10:11 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

ruru pisze:Wygląda cudownie Niki, pięknie jej w zielonym
Jej pasują kolory te same co mi ;)

Ale to zielone zabezpieczenie baaardzo przeszkadza koteczkowi... Zapewne sam wenflon też.
Dzisiaj sama wstrzykuję antybiotyk, a pod wieczór jedziemy zrobić morfologię i podepniemy pannę do kroplówki.
Niki chętna do zabawy i przytulania. Mniej pije - tylko 120 ml/dobę w 2 ostatnich dniach, a wcześniej 170-220 ml. Je też mniej, ale karmami uzupełniającymi (Applaws, Cosma) nie gardzi :twisted:

Może znów intuicyjnie wybrałam najlepszy moment na zrobienie badań? :roll:
Najlepsze jest to, że wetka zapytała, kiedy była robiona i czy robić morfologię? Sugerując, że może teraz nie robić. Na co ja, że lepiej zrobić, zawsze robię. No i wyszły parametry... Po Niki nic nie widać, aby coś się w niej działo, ale może to początek zmian.
Oczywiście, przez głowę przeszła myśl, że wyniki może błędne, ale diagnoza nie opiera się na jednym parametrze.

Wyników nie wzięłam, ale jak będzie komplet, to wrzucę.
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro lip 02, 2014 15:05 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

Oj, Nikutku, czemu ty tak Dużą martwisz?
Mnóstwo kciuków zaplatamy (pożyczone też), żeby dobrze było; żeby sadełka przybyło (a nie tylko wody pod skórką) i żeby parametry się poprawiły
Na szczęście uroda zawsze zniewalająca :D
A w paseczkach, to już w ogóle - cudo!!!! :love:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 02, 2014 20:19 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

Obrazek

Obrazek

naprawde mi w zielonym do twarzy ?

Ależ oczywiście skarbeńku <3

Obrazek

a w czerwono paskowym ?

pszecódownie Ci słoneczko <3

Trzymam najmocniejsze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lip 02, 2014 22:23 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

Dzięki za kciuki, chyba czynią cuda ;)


:dance: :dance: :dance: :dance: :dance: :dance: :dance: :dance: :dance: :dance:

Na dniach wrzucę wyniki, ale...
Morfologia dzisiaj suuuper. Prawie wszystkie parametry pośrodku normy, niczego nie ma poniżej, ani ponad.
Kroplówki nie było (wracamy do normalnego trybu nawadniania), wenflon wyjęty. Antybiotyk jeszcze przez pięć dni.


Ale najważniejsze - wszystkie parametry nerkowe spadły :dance: :dance: :dance:

Tylko kreatynina jest ponad normę - 2,272 mg/dl ale spadła z 2,422.
Mocznik - 60,050 mg/dl (przy odwodnieniu!!!) z 77,451.

I nie ma białkomoczu!!! Dlatego Niki zaczęła nabierać ciałka :dance: :dance: :dance:
Było 2,20; 0,92 ostatnio 2,05, a teraz jest 0,18. Stosujemy od ok. 2 m-cy Semintrę, nowy koci lek na obniżenie białkomoczu.

Jony też pospadały (wapń, chlorki, żelazo, sód) i są w środku normy, fosfor po raz pierwszy jest poniżej 5 i wynosi 4,5 mg/dl.

Jedyne co trzeba obserwować, to powoli rosnący magnez i potas (bliski górnej granicy, norma 18,8 u nas 18 mg/dl). Wetka ma myśleć, ale ja też muszę poszperać.

Ogólnie jestem tak radosna, że chyba nie usnę :dance: :dance: :dance:
Zaraz poszaleję z Nikuśką. Należy się jej. I strasznie mnie już wypatruje przy kocyku :)


Dodam jeszcze, że jesteśmy z Niki w naszej lecznicy wzorem niestandardowego prowadzenia nerkowego kota :mrgreen:
Młoda wetka się od nas uczy ;) :ok:

"Pozująca" Niki ;)

Obrazek Obrazek

Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro lip 02, 2014 22:26 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

ja zaraz chyba tymi drzwiami wejdę do Skarbeńka :mrgreen: <3

Cudowne wiadomości ,cóż więcej dodać :piwa:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lip 02, 2014 22:39 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

:dance2:
jupi!!!!
Super wieści!
I tak trzymać, dziewczyny!!!

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 02, 2014 22:45 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

Wiecie, że nawet wetka po pracy do mnie dzwoniła, bo nie wytrzymała, aby cieszyć się ze mną wynikiem moczu, a raczej brakiem białkomoczu (wynik badania moczu przyszedł wieczorem) :)

Dzięki, że jesteście z nami :1luvu:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro lip 02, 2014 22:52 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

:piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :dance:
:dance2: :dance: :dance2: :ok: :ok: :ok:
i tak trzymać :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Google [Bot] i 1151 gości