H&M+L.Meo umarł. Proszę o zamknięcie wątku.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 01, 2011 18:47 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, operacja się udała.

Niech Wam Nowy Rok same dobre rzeczy przynosi! :D

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob sty 01, 2011 21:04 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, operacja się udała.

Ja chcąc zwiększyć wilgotność w pokoju spryskuję dokumentnie zasłony w oknach.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15209
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie sty 02, 2011 9:18 Re: H&M+L. Meo - paraliż krtani, operacja się udała.

mziel52 pisze:Ja chcąc zwiększyć wilgotność w pokoju spryskuję dokumentnie zasłony w oknach.

I ja tak zaraz zrobię :D .

Minęła druga doba i jest OK. Oddycha nosem. Przemywam dziurkę w szyjce, Meo się broni jak może. Tylko, że nie chce już jeść kociej karmy: tylko mięsko i wątróbka, której nie może jeść dużo i często. Na razie kocina kręci "ósemka" w kuchni i siada naprzeciwko mnie, zadziera główkę i patrzy takim wzrokiem, no takim, że ... nie mogę się złamać i dać mięsa, bo nic innego nie będzie jadł. Na mięso też trzeba uważać, bo nam kreatynina wzrośnie.

Meo mruczy, troszkę inaczej niż wcześniej - widocznie to tymi chrząstkami nalewkowatymi koty mruczą. U nas jedna jest odciągnięta i przyszyta do śluzówki, więc dźwięk wychodzi inny.

Lizak znalazł sobie fajną zabawę w postaci zdjęcia rolki ręczników papierowych i rozwalenia ich na strzępy tylnymi łapkami. Fajnie było, dobrze się darło :twisted: , fotki mam - wstawię.

Gil u mnie się mało zmniejsza, ciągle uszy zatkane, głównie na zmianę. Muszę zoperować ten cholerny nos, bo każdy głupi katar ciągnie się u mnie dwa miesiące.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie sty 02, 2011 9:36 Re: H&M+L. Meo-paraliż krtani, po operacji.Oddycha nosem!

Spróbuj kupić saszetkę Perfect Fita w sosie, na niejadki często działa.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie sty 02, 2011 11:08 Re: H&M+L. Meo-paraliż krtani, po operacji.Oddycha nosem!

Monia, jak ma apetyt to jest dobrze. faktycznie moze jakis smakolyk saszetkowy go skusi. A to sie nam Meos rozpiescil :D
Wspolczuje ci tego gila, moze faktycznie warto zrobic zabieg. Za twoje i Meosia zdrowko :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie sty 02, 2011 13:11 Re: H&M+L. Meo-paraliż krtani, po operacji.Oddycha nosem!

Wszystkiego najlepszego w nowym roku Marcelibu , chłopaki :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie sty 02, 2011 17:58 Re: H&M+L. Meo-paraliż krtani, po operacji.Oddycha nosem!

Dziękujemy za życzenia! :D

Na razie 1:0 dla Meo. Dostał mięso. Ale jutro naprawdę już nie dam.... :twisted:

Boję się jutra, bo muszę iść do pracy. Matka ma zaćmę, niewiele widzi (w kwietniu ma operację), Młoda idzie do szkoły. A Meonikowi trzeba przemywać szyjkę, no i dobrze by było gluta odessać strzykawką. Bo dzieje się rzecz dziwna: w momencie, kiedy zabrudzi (zaklei) się dziurka w szyi - Meo zaczyna się podduszać, charczeć. Zapomina o "przełączeniu się" na nos. Tak samo było, gdy była rurka: kiedy się zapchała - dusił się (fioletowy język i takie niefajne historie). Po wykasłaniu rurki - luzik. Nic nie rozumiem... :roll:

W domu w ogóle "po-kot" - koty śpią: Meo i Hugcio na kanapie (ale w odległości), Lizio na fotelu. Ciiiiszaaaaa... nie ma kotufff. 8)
MZA zrobiło mi noworoczny prezent i dołożyło dwa autobusy, które zatrzymują się przy mojej firmie. Alem siem cieszem :D .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie sty 02, 2011 18:22 Re: H&M+L. Meo-paraliż krtani, po operacji.Oddycha nosem!

Ja też siem cieszem i czekam na sygnała :P
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie sty 02, 2011 21:05 Re: H&M+L. Meo-paraliż krtani, po operacji.Oddycha nosem!

Moniu, nie chcę Cię po raz kolejny martwić, ale taką zabawę :twisted: papierowymi ręcznikami uwielbia też i mój Kotek-Idiotek :wink: Czyli wygląda na to, że niedorozwój umysłowy Lizia jednak postępuje :mrgreen:

Cieszę się, że Marmurek sobie radzi. Jak to Marmurki 8) :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

I mam jeszcze dla Ciebie zagadkę.
Jak myślisz, KTO dziś w dzień obszczał u mnie szafkę w kuchni :twisted: ???
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie sty 02, 2011 21:18 Re: H&M+L. Meo-paraliż krtani, po operacji.Oddycha nosem!

Wielbłądzio pisze:
I mam jeszcze dla Ciebie zagadkę.
Jak myślisz, KTO dziś w dzień obszczał u mnie szafkę w kuchni :twisted: ???

... Eeee... nie wiem... :smokin: Kotek?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie sty 02, 2011 21:20 Re: H&M+L. Meo-paraliż krtani, po operacji.Oddycha nosem!

Marcelibu pisze:
Wielbłądzio pisze:
I mam jeszcze dla Ciebie zagadkę.
Jak myślisz, KTO dziś w dzień obszczał u mnie szafkę w kuchni :twisted: ???

... Eeee... nie wiem... :smokin: Kotek?


Tak, ale proszę o dokładniejszą odpowiedź :twisted: , kotków mam całe 10.
Podpowiem Ci: kotek tenże jest pasiasty, gruby i tak naprawdę wcale nie należy do mnie :twisted: :twisted: :twisted:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie sty 02, 2011 21:28 Re: H&M+L. Meo-paraliż krtani, po operacji.Oddycha nosem!

Wielbłądzio pisze:
Podpowiem Ci: kotek tenże jest pasiasty, gruby i tak naprawdę wcale nie należy do mnie :twisted: :twisted: :twisted:

Skoro nie należy do Ciebie, to ja nie wiem :roll: .... Poproszę o inny zestaw pytań :mrgreen: .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie sty 02, 2011 21:29 Re: H&M+L. Meo-paraliż krtani, po operacji.Oddycha nosem!

Należy do Ciebie :twisted: :twisted: :twisted:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie sty 02, 2011 21:32 Re: H&M+L. Meo-paraliż krtani, po operacji.Oddycha nosem!

O! Marcelibu ma nowego kotka?! :mrgreen:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie sty 02, 2011 21:34 Re: H&M+L. Meo-paraliż krtani, po operacji.Oddycha nosem!

Dorota pisze:O! Marcelibu ma nowego kotka?! :mrgreen:

Nie, Wielbłąd jeszcze po Sylwestrze nie wytrzeźwiała.... :ryk: :mrgreen:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], januszek i 997 gości