Chat pisze:U mnie tez jest ekipa saperow, strzezonego pan Bog strzeze, lepiej sprawdzic taka podejrzana torebke, czort wie co w niej moze byc![]()
![]()
A co dopiero jak przywoze zakupy! Przejsc nie mozna, wszystkie siatki sa pracowicie wyniuchane, a ta najbardziej obiecujaca zapachowo rozryta
Buhahaha identycznie jest u nas.Najbardziej śmichu mamy jak Mycha do którejś torby dobrać się nie może pysiem,jak se łapą pomaga wtedy
