Moje trzynaście łapek i cztery ogony.....

smutno dzisiaj za oknem

No smuto,Miałka leży przy mnie na kanapie i mruczy,a rozwala się normalnie miejsca jej mało,a ja biedna na samym brzeszku siedzę to jeszcze mnie łapami spycha @jedna :evil:

Pierogi se zjadłam ,kefirkiem popiłam

Teraz poszłabym podrzemac ale nie mogę bo do pracy na 14

Smażę mięso z cebula i papryka, ale chyba też po pierogi WPN się udam. Aleście mi smaku narobiły :!:

kotka doroty pisze:No smuto,Miałka leży przy mnie na kanapie i mruczy,a rozwala się normalnie miejsca jej mało,a ja biedna na samym brzeszku siedzę to jeszcze mnie łapami spycha @jedna

Goska kilka razy do mnie w nocy przychodziła, mruczala jak traktor :lol:

Bolkowa pisze:Smażę mięso z cebula i papryka, ale chyba też po pierogi WPN się udam. Aleście mi smaku narobiły

czuję ten zapach smażonego mięska

Pirogi zjedzone :twisted:

Trawko,litości :mrgreen:

Pierogi zjadłaś ,jeszcze mięsko Ci się marzy :roll:

Ja się tak napchałam że,ruszyc się nie mogę,uffff :ryk:

kotka doroty pisze:Trawko,litości Pierogi zjadłaś ,jeszcze mięsko Ci się marzy
Ja się tak napchałam że,ruszyc się nie mogę,uffff

Mięsko sie smazy u Bolkwej :lol:

Ja sobie tylko ten zapach wyobrazilam :oops:

trawa11 pisze:
Bolkowa pisze:Smażę mięso z cebula i papryka, ale chyba też po pierogi WPN się udam. Aleście mi smaku narobiły

czuję ten zapach smażonego mięska
Pirogi zjedzone

Dzięki za przypomnienie - idę zamieszać paprykę, która smażę :!:

Ja tam zapachu mięska smażonego wyobrażac sobie nie muszę,wystarczy że,drzwi na klatkę schodową otworzę,poezja mniam,mniam!Ktoś u mnie na piętrze klekoty smarzy :roll:

Bolkowa pisze:
trawa11 pisze:
Bolkowa pisze:Smażę mięso z cebula i papryka, ale chyba też po pierogi WPN się udam. Aleście mi smaku narobiły

czuję ten zapach smażonego mięska
Pirogi zjedzone

Dzięki za przypomnienie - idę zamieszać paprykę, która smażę

Mniam ,mniam :wink:

Poszłam kotom amciu kupić, jejku jak tam fuj na dworze

kotka doroty pisze:Ja tam zapachu mięska smażonego wyobrażac sobie nie muszę,wystarczy że,drzwi na klatkę schodową otworzę,poezja mniam,mniam!Ktoś u mnie na piętrze klekoty smarzy

Noto idz i sie wproś :mrgreen:

A ja dziś rano miałam na klatce "rozkoszny" aromat bigosu. Sąsiadka wietrzy mieszkanie otwierając drzwi na klatkę, nie okna

trawa11 pisze:
kotka doroty pisze:Ja tam zapachu mięska smażonego wyobrażac sobie nie muszę,wystarczy że,drzwi na klatkę schodową otworzę,poezja mniam,mniam!Ktoś u mnie na piętrze klekoty smarzy

Noto idz i sie wproś

Najlepiej na dobre. :twisted:

MaryLux pisze:A ja dziś rano miałam na klatce "rozkoszny" aromat bigosu. Sąsiadka wietrzy mieszkanie otwierając drzwi na klatkę, nie okna

U nas tez tak jedna robi , ale odkad chodzę z kotem na strych i kiedys jej tam chciał wlezć to zamyka drzwi :lol:

. Nie lubi kotów :twisted:

Moje trzynaście łapek i cztery ogony.....

Kto przegląda forum