Pamela,Ala,Milenka,Cesar(FIV+),Joe str.64 część 3

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw sty 15, 2009 8:10

kristinbb pisze:Ratunku.... :( :(

Znajomość z Czekolodawym Joe rozwija się w niewłaściwym kierunku.
Kotuś czuje się coraz pewniej.
Nie śpi po nocach :twisted:
i śpiewa, i śpiewa, i śpiewa....
grucha , grucha, grucha jak gołąbek…:twisted:
I tak już czwartą noc…

Jestem nieprzytomna z niewyspania,
a muszę pracować umysłowo,
kawa nie pomaga. :crying: :crying:


8O Ojej a czemu tak grucha???
Synuś mój Młody
ObrazekObrazekObrazek

szkrabek

 
Posty: 197
Od: Wto wrz 11, 2007 9:58
Lokalizacja: Kętrzyn/Olsztyn

Post » Czw sty 15, 2009 8:13

Wymecz go jakas zabawa w dzien, moze w nocy pospi :twisted:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Czw sty 15, 2009 8:23

szkrabek pisze:
kristinbb pisze:Ratunku.... :( :(

Znajomość z Czekolodawym Joe rozwija się w niewłaściwym kierunku.
Kotuś czuje się coraz pewniej.
Nie śpi po nocach :twisted:
i śpiewa, i śpiewa, i śpiewa....
grucha , grucha, grucha jak gołąbek…:twisted:
I tak już czwartą noc…

Jestem nieprzytomna z niewyspania,
a muszę pracować umysłowo,
kawa nie pomaga. :crying: :crying:


8O Ojej a czemu tak grucha???


Bo nie jest wykastrowany
i hormony nim rządzą...
Różne inne przepiękne dźwięki wydaje... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw sty 15, 2009 8:24

Chat pisze:Wymecz go jakas zabawa w dzien, moze w nocy pospi :twisted:


On ma w nosie zabawę, tylko baby mu w głowie... :(

Czekoladowy Joe napastuje Cesara.
Wczoraj było ostro, bo doszło do łapoczynów,
posypało się gęsto futro z obu stron. :roll:
Chyba Cesar nie zdzierżył zalotów...
Czekoladowy walczył jak lew 8O 8O
A niby staruszek... 8O

Całą noc nie spałam,przez te jego śpiewy. :twisted:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw sty 15, 2009 9:47

Dziewczyny też znerwicowane :roll:
Boją się go... :lol:
Pamela wczoraj walnęła kupala na parapecie... bidulka... :roll:

czekoladowy ma mocz, który słabo śmierdział,
ale dzisiaj zaczął znaczyć
i strzelił zapaszkiem na polar dziewczynek..
Nie mogę tego wywietrzyć zapachu ,
więc gdzieś jeszcze sobie poznaczył.
Polar do prania... :(

Przez te jego amory to nawet nie wiem jaki on ma charakter,
bo mu w głowie tylko jedno...
baby a raczej Cesar...

I od rana znowu śpiew...
chłopak sie rozkręca.... ratunku..... :strach:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw sty 15, 2009 9:52

No to na co czekac? Sekator jakis albo dziadka do orzechow w garsc i do boju! :twisted:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Czw sty 15, 2009 9:55

Łomatko Krysiu 8O
Masz Ty przerypipipane z Tym słodkim Czekoladowym oj Masz
Jak to Synek pełnojajczaty,rozkręca się widzę a raczej nakręca coraz bardziej
Biedny Cesar :( kurcze nie wiem dlaczego te Rudasy mają takie powodzenie u pełnojajecznych :oops:
Euzebiuszek zanim był odjajczony też amorkował do naszego Rudasa :roll:
A te śpiewy to niestety uciążliwe
tylko karełłlł ,mrauuuu,ufff zgroza

Współczuję wymuszonej bezsenności

Sciskam Was mocno :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw sty 15, 2009 10:01

Chat pisze:No to na co czekac? Sekator jakis albo dziadka do orzechow w garsc i do boju! :twisted:


Wyniki dobre,kotuś zdrowy i jutro na sterylkę.
Zamówiona na rano....
teraz będę umierać ze strachu... :strach:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw sty 15, 2009 10:02

Kociama pisze:Łomatko Krysiu 8O
Masz Ty przerypipipane z Tym słodkim Czekoladowym oj Masz
Jak to Synek pełnojajczaty,rozkręca się widzę a raczej nakręca coraz bardziej
Biedny Cesar :( kurcze nie wiem dlaczego te Rudasy mają takie powodzenie u pełnojajecznych :oops:
Euzebiuszek zanim był odjajczony też amorkował do naszego Rudasa :roll:
A te śpiewy to niestety uciążliwe
tylko karełłlł ,mrauuuu,ufff zgroza

Współczuję wymuszonej bezsenności

Sciskam Was mocno :1luvu:


Oooo, myślalam,że tylko u mnie tak wesoło... :roll:
Rude mają takie powodzenie? 8O 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw sty 15, 2009 10:05

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za sterylke Czekoladka!!!!!!!!
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Czw sty 15, 2009 10:10

Chat pisze::ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za sterylke Czekoladka!!!!!!!!


Dziękuję bardzo, przydadzą się... :D
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw sty 15, 2009 10:11

Chociaż poleżę koło Cesara...
za chwileczkę się tłukli...
:roll: :roll:


Obrazek
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw sty 15, 2009 10:17

On go rzeczywiscie podrywa 8O :? Tak mimochodem, nieznacznie... :roll: Cezar, trzymaj sie, juz niedlugo Czekolada zostanie pozbawiony narzedzi! :lol:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Czw sty 15, 2009 16:12

kristinbb pisze:Ratunku.... :( :(

Znajomość z Czekolodawym Joe rozwija się w niewłaściwym kierunku.
Kotuś czuje się coraz pewniej.
Nie śpi po nocach :twisted:
i śpiewa, i śpiewa, i śpiewa....
grucha , grucha, grucha jak gołąbek…:twisted:
I tak już czwartą noc…

Jestem nieprzytomna z niewyspania,
a muszę pracować umysłowo,
kawa nie pomaga. :crying: :crying:


8O 8O 8O

Najwidoczniej bidulek ma spore zaległosci :(
Widać ,nie miał dawno wiernego słuchacza :( :( :(
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw sty 15, 2009 16:14

kristinbb pisze:
Chat pisze:No to na co czekac? Sekator jakis albo dziadka do orzechow w garsc i do boju! :twisted:


Wyniki dobre,kotuś zdrowy i jutro na sterylkę.
Zamówiona na rano....
teraz będę umierać ze strachu... :strach:


to juz zaczynamy kciuki trzymać :ok: :ok: :ok:

i za Ciebie też :wink: :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Meteorolog1 i 9 gości